Kalifornijski Zespół Zadaniowy ds. Reparacji zorganizuje w Oakland swoje przedostatnie spotkanie, na którym padną ostateczne rekomendacje, dotyczące reperacji oraz formy, w jakich stan powinien wynagrodzić Afroamerykanom segregację rasową, niewolnictwo i dyskryminację.
Przedostatnie spotkanie zespołu odbędzie się w Mills College na Northeastern University w Lisser Hall, przy 5000 MacArthur Boulevard. Komisja zdecyduje wówczas o ostatecznych rekomendacjach w kwestii reparacji oraz formach ich wypłaty. Odbędzie się także głosowanie nad ostatecznym kształtem raportu, który traktuje o danych nt. niewolnictwa, terroru rasowego, pozbawienia praw politycznych, segregacji mieszkaniowej i niesprawiedliwych zaborów mienia.
Choć na przestrzeni czasu – mniej więcej po każdym posiedzeniu zespołu – w mediach pojawiały się różne głosy członków komisji, odnośnie tego, jaka powinna być ostateczna kwota reparacji, takowej jeszcze nie ustalono. Z czasem padały coraz większe liczby – setki tysięcy dolarów na osobę. Ostatecznie żadna sztywna wycena reparacji jeszcze nie znalazła się w raporcie.
Jednak jak podaje The Sacramento Bee – ekonomiści uważają, że Kalifornia poniesie koszty reparacji w wymiarze nawet 1 miliona dolarów na jednego czarnego mieszkańca, kwalifikującego się do wypłaty.
O wysokości zdecydują prawdopodobnie takie czynniki, jak szkody zdrowotne, szkody z tytułu niewolnictwa i nękanie przez policję, dyskryminacja mieszkaniowa, niesprawiedliwe przejęcie własności i dewaluację czarnych firm.
Red. JŁ