26.9 C
Chicago
sobota, 4 maja, 2024

NHL: Wysoka porażka osłabionych kadrowo mistrzów z „Panterami”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Broniący tytułu hokeiści Tampa Bay Lightning doznali dotkliwej porażki w czwartkowym meczu wyjazdowym ligi NHL z Florida Panthers 3:9. Z powodu protokołu bezpieczeństwa dotyczącego COVID-19 ekipa gości nie mogła skorzystać ze swoich dwóch czołowych bramkarzy.

Przez dwie pierwsze tercje w bramce „Błyskawic” stał trzeci golkiper tej drużyny Maxime Lagace, który zanotował 21 udanych interwencji, ale też przepuścił sześć strzałów. Potem zastąpił go klubowy numer cztery na tej pozycji Hugo Alnefelt, który zaliczył siedem obron i trzykrotnie został pokonany przez przeciwników.

 

Po raz pierwszy w historii pojedynków „Panter” z Lightning pierwszy z zespołów popisał się aż dziewięcioma trafieniami. Dotychczas w spotkaniach przeciwko tym rywalom maksymalnie zdobyli osiem goli i miało to miejsce w 2006 roku, gdy zwyciężyli 8:2.

 

W związku z koronawirusem czwartek był w przypadku niektórych drużyn i poszczególnych zawodników powrotem do rywalizacji po dłuższej przerwie. Gracze Columbus Blue Jackets, dla których był to pierwszy występ od 16 grudnia, wygrali u siebie po rzutach karnych z Nashville Predators 4:3, a przesądzającą o ich triumfie bramkę zdobył w piątej serii Gustav Nyquist.

 

Po raz pierwszy od 11 grudnia kibicom zaprezentowali się hokeiści Calgary Flames, którzy pokonali w Seattle miejscowych Kraken 6:4. Niewiele brakowało, by w tym meczu doszło do dogrywki – jeszcze na niespełna 2,5 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry był remis 4:4. Goście przerwali tym samym złą passę – przegrali bowiem cztery poprzednie spotkania ligowe. Tylko samo porażek z rzędu mają obecnie na koncie ich czwartkowi rywale. Pojedynek ten miał szczególne znaczenie dla broniącego barw gospodarzy Marka Giordano, który 15 minionych sezonów spędził w ekipie z Calgary, a teraz po raz pierwszy zagrał przeciwko niej.

 

Nieudaną podróż sentymentalną tego dnia zaliczył Kyle Okposo, który pierwsze dziewięć lat kariery spędził w New York Islanders. W czwartkowym spotkaniu z tym zespołem zdobył gola dla Buffalo Sabres, ale jego drużyna przegrała 1:4.

 

Bardzo efektowny debiut w NHL zaliczył bramkarz Philadelphia Flyers Felix Sandstrom, który pod nieobecność Cartera Harta i Martina Jonesa zanotował aż 43 udane interwencje. Żaden inny golkiper tego klubu nie miał tylu skutecznych obron w swoim pierwszym meczu ligowym. Świetna postawa 24-letniego Szweda jednak nie wystarczyła – goście przegrali po dogrywce z San Jose Sharks 2:3. Na 31 sekund przed końcem dodatkowej części rywalizacji kluczowe trafienie zanotował Tomas Hertl. Na pocieszenie przyjezdnym pozostaje fakt, że zdobyli punkty w siódmym spotkaniu z rzędu.

 

Do rzutów karnych doszło w Los Angeles, gdzie miejscowi Kings okazali się lepsi od Vancouver Canucks 2:1. Z dobrej strony pokazał się bramkarz gospodarzy Jonathan Quick, który zatrzymał cztery pierwsze strzały rywali w serii karnych. Goście przerwali na siedmiu zwycięską passę podopiecznych trenera Bruce’a Boudreau.(PAP)

 

an/ cegl/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520