Swoiste narkotykowe drive-thru urządził na przedmieściach mieszkaniec Markham. Larry Dennis usłyszał w związku z tym zarzuty federalne, a teraz na kilka lat trafi do więzienia.
Mężczyzna handlował crackiem. Centrum nielegalnej działalności stanowił jego dom w Markham, gdzie albo przyjmował klientów, albo wychodził przed budynek, kiedy podjeżdżali tam swoimi samochodami. Klienci płacili gotówką.
Interes skończył się w momencie, gdy doszło do sporu z jednym z klientów. Dealer wyciągnął wtedy broń, którą groził kupcowi. O sprawie dowiedziała się policja, która dokonała przeszukania domu i odkryła tam pokaźny skład narkotyków, a także nielegalny pistolet. Mężczyzna był na zwolnieniu warunkowym, w związku z którym nie miał prawa posiadać broni. Trafił do aresztu, a stamtąd zostanie przewieziony do więzienia.
Sędzia skazał Dennisa na 6,5 roku odsiadki.