Pogoń wypożyczyła 21-letniego Adama Buksę z Zagłębia Lubin, gdzie młodzieżowiec był jesienią tylko zmiennikiem.
Umowa między Pogonią a Zagłębiem obowiązuje do końca obecnego sezonu. Jeśli Buksa poradzi sobie z konkurencją w Pogoni, przyczyni się do utrzymania zespołu Portowców w ekstraklasie i zbierze dobre recenzje u trenera Kosty Runjaica, to szczeciński klub będzie mógł zabiegać o wykupienie zawodnika. Pogoń ma zagwarantowany pierwokup. Buksę wiązano z Pogonią już w końcówce poprzedniego roku. Później sprawa przycichła, a gdy Portowcy rozpoczęli w sobotę zajęcia nie było go w Szczecinie. Wydawało się, że Pogoń zrezygnowała z tego transferu bądź czeka na rozwiązanie innej opcji. Okazało się, że piłkarz w niedzielę przyjechał do Szczecina i szybko się dogadał, co do warunków swojego kontraktu. Adam Buksa pochodzi z Krakowa i tam – w Garbarnii i Wiśle – uczył się grać w juniorskich zespołach. W barwach Białej Gwiazdy zagrał w pięciu meczach Młodej Ekstraklasy, w których strzelił 5 goli. Zauważyli go skauci włoskiej Novary Calcio. Trafił na rok do klubu z Serie B, ale nie przebił się do seniorskiego składu, tylko grał w młodzieżowym zespole. Po roku wrócił do Polski i związał się z Lechią Gdańsk. Był tam 2 lata, ale grał sporadycznie. Latem 2016 przeszedł do Zagłębia Lubin. W karierze ma już 46 występów w ekstraklasie, strzelił 5 bramek. Dwie z nich strzelił Pogoni – w składzie Lechii i Zagłębia. Buksa był również w składzie polskiej reprezentacji na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy U-21, które w 2017 roku odbyły się w Polsce. W w turnieju nie zagrał nawet minuty. Od poniedziałku rozpocznie treningi z drużyną Pogoni. Będzie drugim napastnikiem w składzie, a jego bezpośrednim konkurentem do gry będzie Łukasz Zwoliński.
Jakub Lisowski aip