Gubernator Kalifornii Gavin Newsom poinformował o nakazie zakrywania ust i nosa w miejscach, gdzie nie jest możliwe utrzymanie odpowiedniego dystansu społecznego. Również w niektórych miastach na Florydzie, w Karolinie Północnej czy Arizonie powraca nakaz noszenia maseczek.
W związku z rosnącą liczbą zarażeń koronawirusem wiele miast wprowadza nakaz zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych, gdzie nie można zachować odpowiedniego dystansu społecznego. Taki nakaz obowiązuje już w całej Kalifornii. Argumentując swoją decyzję gubernator Kalifornii Gavin Newsom powiedział: „Strategia Kalifornii polegająca na wznowieniu gospodarki i przywróceniu ludzi do pracy odniesie sukces tylko wtedy, gdy ludzie będą działać bezpiecznie i postępować zgodnie z zaleceniami zdrowotnymi. Oznacza to zakrywanie ust i nosa, mycie rąk i utrzymanie dystansu fizycznego”.
Noszenie maseczek lub innej formy zakrywania ust i nosa obowiązuje także w Nowym Jorku, Illinois, Michigan, Massachusetts, Delaware i Maryland.
Nakaz zakrywania ust i nosa wprowadzają także poszczególne hrabstwa, miasta i regiony. Maseczki są wymagane między innymi w wielu hrabstwach na Florydzie – Palm Beach County, Miami -Dade, Broward, Orange County z Orlando, Tampa Bay, St. Petersburg, Florida Keys ($500 kary za brak maseczki w miejscu publicznym).
Również w Karolinie Północnej, gdzie rośnie liczba zachorowań wprowadzany jest w poszczególnych regionach nakaz noszenia maseczek. Tak stało się między innymi w Raleight.
W Arizonie nakaz zakrywania ust i nosa wprowadzono między innymi w Phoenix, Scottsdale, Guadalupe, Gilbert, Santa Cruz, Avondale czy w Tuscon i wielu innych.
MS