Nerwy po wypadku drogowym są czymś oczywistym, ale niektórym zdarza się przekroczyć pewne granice. Tak stało się w przypadku mieszkańca powiatu Cook, który pistoletem pobił innego mężczyznę tuż po tym, jak doszło do zderzenia ich pojazdów.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek na Roosevelt Road w pobliżu I-294. Wypadek nie był groźny, przybyli na miejsce funkcjonariusze policji relacjonowali, że chodziło o niewielką stłuczkę. Skutki były jednak dużo bardziej dramatyczne. Tawfiq Mazakis zjechał na pobocze po kolizji, wyszedł ze swojego pojazdu i z bronią w ręku zbliżył się do drugiego kierowcy, a następnie pobił go swoim pistoletem.
Kiedy napastnik powrócił do swojego samochodu, poszkodowany zadzwonił pod numer 911. Mazakis został aresztowany na miejscu zdarzenia. Sąd wyznaczył kaucję w jego sprawie na 15 tysięcy dolarów. Został zwolniony po wpłaceniu wymaganych 10 procent.