Jedna osoba nie żyje a dwie zostały hospitalizowane na skutek wywrócenia się łodzi na jeziorze Michigan. Do zdarzenia doszło w czwartek około 2 nad ranem w pobliżu Fullerton.
28-letnia kobieta wypadła za burtę po tym jak łódź uderzyła w pomost. Po prawie dwóch godzinach znaleziono ją prawie 500 jardów od łodzi. Kobietę przewieziono do szpitala gdzie lekarze stwierdzili zgon. Udało się uratować jeszcze jedną kobietę i mężczyznę, przebywających na łodzi. Zabrano ich w dobrym stanie do Illinois Masonic Hospital. Świadkowie zeznali, że przed zderzeniem z pomostem łódź płynęła z dużą prędkością. Chicagowska straż pożarna podała, że cała trójka nie miała na sobie kamizelek ratunkowych.
BK