Ładunek przewożony przez 28-letniego kierowcę był ostry już według oficjalnej dokumentacji a okazało się, że ukryty w nim towar „kopał” jeszcze mocniej. W transporcie pasty z jalapeño odkryto narkotyki warte ok. 10 mln dolarów.
W zeszłym tygodniu funkcjonariusze Otay Mesa Cargo Facility z południowej Kalifornii zatrzymali do kontroli kierowcę prywatnej ciężarówki, przewożącej pastę z papryczek jalapeño. Do zatrzymania doszło ok. 10:30 w ubiegłą środę – podaje U.S. Customs and Border Protection (CBP).
Po wylegitymowaniu okazało się, że kierowca posiada ważną border crossing card, ale mimo to jego zestaw został skierowany do dokładniejszej kontroli. Do akcji wkroczył pies CBP, który w bardzo krótkim czasie zaalarmował policjantów, że coś jest nie tak z naczepą ciężarówki.
Okazało się, że wewnątrz kadzi z pastą parykową ukryto – jak to określili celnicy w mediach społecznościowych – „gorące znalezisko”.
W beczkach z pastą jalapeño odkryto łącznie 349 paczek. Testy zawartości wykazało, że wewnątrz nich znajdowało się 3 161,43 funtów metamfetaminy i 522,5 funtów kokainy o szacunkowej wartości 10 mln dolarów.
CBP zajęło ciężarówkę wraz z ładunkiem, natomiast kierowca został przekazany funkcjonariuszom Homeland Security Investigations w celu dalszego dochodzenia.
Red. JŁ