Jednorazowa korekta podstawy programowej, zmiany formuły egzaminu oraz arkusza egzaminacyjnego – to główne założenia dla przyszłorocznej matury i egzaminu ósmoklasisty, proponowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
– Strajk nauczycielski wyłączył nauczanie na długi czas. Następnie, wiosenne przejście na tryb zdalny oraz obecny czas doprowadziły, że uczniowie nie byli w stanie zdobyć tak dużej wiedzy, jaką zdobyliby, gdyby nauka odbywała się w sposób tradycyjnym – mówi minister edukacji narodowej.
W czwartek kierowany przez Przemysława Czarnka resort edukacji przedstawił propozycje zmian w przebiegu przyszłorocznych matur i egzaminu ósmoklasisty. Zgodnie z październikową zapowiedzią, zakres materiałów obejmujących podstawę niezbędną do zdania egzaminów zostanie w bieżącym roku szkolnym wyjątkowo ograniczony. Wszystko po to, by dać maturzystom oraz uczniom klas ósmych możliwość sprawnego przygotowania się do testów, mimo nauki w trybie zdalnym i utrudnionego kontaktu z nauczycielami.
– Poprosiliśmy ekspertów, nauczycieli, przedstawicieli świata akademickiego oraz Centralną Komisję Egzaminacyjną, by z uwagi na ograniczenia dokonali incydentalnej korekty podstaw programowych i na tej podstawie CKE opracuje arkusze egzaminacyjne z egzaminami, których zakres przedmiotowy, a co za tym idzie także wiedzy potrzebnej do zdania, będzie ograniczony o ok. 20-30 proc.
Do 27 listopada br. zmiany będą konsultowane z nauczycielami. Materiały pojawią się na stronach ministerstwa. Po konsultacjach zostanie opracowana ostateczna wersja rozporządzenia, na podstawie której CKE będzie przygotowywać się do egzaminów. – Jesteśmy jednym z pierwszych krajów w Europie, który przystąpić do prac w tym zakresie – dodał minister Czarnek. Jak dodatkowo poinformował wiceminister Maciej Kopeć, zmieni się także formuła egzaminu oraz arkusza egzaminacyjnego.
W przypadku egzaminu ósmoklasisty ministerstwo proponuje mniej lektur obowiązkowych oraz tylko dwie formy wypowiedzi – rozprawka albo opowiadanie. W arkuszu znajdzie się mniej zadań, choć czas na egzaminie będzie wynosić 120 min. Nie będzie wskazania lektury, na podstawie której uczeń będzie zobligowany napisać wypracowanie. W przypadku matematyki ministerstwo zapowiada mniej treści do opanowania (np. statystyki opisowej). Na arkuszu również będzie mniej zadań, w tym tych otwartych.
– Co do zmian na egzaminie maturalnym, nastąpi rezygnacja z obowiązku przystąpienia do egzaminu z jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym, jako warunku zdania egzaminu maturalnego – mówi minister Kopeć. – Uczniowie będą mogli do niego przystąpić, jednak takiego obowiązku nie będzie. – Reagujemy na bieżąco. Jeśli uczniowie szybko wrócą do stacjonarnego nauczania, to nie będzie powodu, by rezygnować z egzaminu ustnego. W innym przypadku będziemy reagować, tak jak w poprzednim roku szkolnym – dodaje Przemysław Czarnek.
aip