Millenialsi nie rezygnują z wysyłania sms-ów i sprawdzania portali społecznościowych nawet w trakcie prowadzenia samochodu – wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez klub automobilowy AAA.
W rankingu wzięło udział 2,500 osób w wieku od 19 do 24 lat. Do tekstowania i innych niebezpiecznych zachowań jak przekraczanie prędkości czy jazda na czerwonych światłach przyznało się 88.4 proc. z nich. Z kolei tego typu niebezpieczne nawyki ma 79.2 proc. kierowców w wieku od 25 do 39 lat i 69.3 proc. od 16 do 18 lat. Prawie 100 osób ginie każdego dnia w Stanach Zjednoczonych w wypadkach drogowych z powodu korzystania z telefonu w trakcie jazdy. Na drugim miejscu są wypadki spowodowane przez pijanych kierowców. Młodzi ludzie nie zdają sobie sprawy jak niebezpieczne podczas jazdy może być wysyłanie sms-ów czy sprawdzanie wiadomości na Facebooku. Prowadzone od dłuższego czasu kampanie wydają się nie przynosić rezultatów dlatego w wielu stanach (także w Illinois) zaostrzono kary dla kierowców za używanie telefonu podczas jazdy. Ostrzeżeniem i apelem o rozsądek niech będzie też kolejna liczba. Otóż od 1991 roku w wypadkach na amerykańskich drogach zginęło 982, 307 osób!
BK, Fot. Dreamstime.com