Skarbnik powiatu Cook Maria Pappas alarmuje: luka w prawie powoduje, że z kieszeni podatników wyciekają miliony dolarów, które mogłyby zostać wydane na rozwój lokalnych społeczności. Chodzi o przepisy związane z wykupywaniem długów.
Mechanizm jest dosyć prosty. Prywatny inwestor wykupuje długi podatkowe mieszkańców i reguluje rachunek miejscowości. Potem, dzięki prawu „sprzedaży w błędzie”, twierdzi, że nie znał stanu faktycznego nieruchomości i występuje o zwrot pieniędzy. Dostaje nie tylko je, a również ustawowe odsetki, które wynoszą 36%
W wyniku takich zdarzeń skarb powiatu zubożał o 280 milionów dolarów. To pieniądze, które mogłyby być przeznaczone na wsparcie szkół, remonty parków czy doposażenie policji i innych agencji rządowych.
Jak wynika z danych zebranych przez biuro skarbnika, w ciągu ostatnich siedmiu lat Chicago straciło w ten sposób 85 milionów dolarów. Najmocniej dotkniętą gminą po Chicago jest Calumet City, które straciło 16 milionów dolarów.