30-letnia mieszkanka Chicago zmarła wkrótce po przerwaniu operacji plastycznej w klinice w Doral na Florydzie. Śledztwo wszczęła policja w Miami-Dade.
Przed kilkoma dniami Lattia Baumeister przechodziła zabieg w Seduction by Jardons Medical Center. W trakcie operacji przestała oddychać, więc przetransportowano ją do szpitala Kendall Regional Medical Center, gdzie później stwierdzono zgon.
To już trzecia w ostatnim czasie śmierć pacjentki spoza Florydy, która przybyła do tego stanu specjalnie na operację plastyczną. W marcu br. zmarła 25-letnia Ranika Hall z Kansas City, a w maju 2016 r. 29-letnia Heather Meadows z Wirginii Zachodniej.
Władze Florydy już wcześniej, z powodu powtarzających się błędów w sztuce lekarskiej, chciały odebrać licencję chirurgowi Osakatukeiowi Omulepu, który operował 30-latkę z Chicago. W dniu śmierci pacjentki sąd okręgowy odrzucił jednak wniosek departamentu zdrowia, który usiłował zakazać lekarzowi przeprowadzania w przyszłości zabiegu liposukcji.
(łd)