W czasie wyborów śródokresowych wyborcy z Kalifornii i Massachusetts zadecydują, czy milionerzy, mieszkający w ich stanach, powinni płacić wyższe podatki. W obu stanach przygotowano już propozycję nowego elementu systemu podatkowego, który nakładałby na zamożniejszych mieszkańców dodatkowe obciążenia – podaje MarketWatch.
Jeśli mieszkańcy Massachusetts zagłosują w pierwszym pytaniu na „tak”, w stanie zostanie wprowadzony dodatkowy podatek w wysokości 4%, którym byłyby obciążone gospodarstwa domowe, których roczny dochód przekracza milion dolarów. Dochody stanowej kasy byłyby przeznaczone na edukację i infrastrukturę.
Dwa różne sondaże – przeprowadzone w Massachusetss – wskazały, że wyborcy popierają wprowadzenie takiego podatku.
W przypadku kalifornijskiej Proposition 30, głosowanie na „tak” będzie oznaczało poparcie dla wprowadzenia dodatkowego podatku w wysokości 1,75% dla dochodów powyżej 2 milionów dolarów rocznie. Kalifornia przeznaczyłaby dochody z dodatkowego podatku na zachęty do zakupu pojazdów o zerowej emisji dla konsumentów i przedsiębiorstw oraz na budowę dodatkowych stacji ładowania pojazdów elektrycznych.
Red. JŁ