Większość mieszkańców ewakuowanych z własnych domów w miejscowości Fraser w stanie Michigan, gdzie otworzył się olbrzymi lej krasowy, otrzymała już pozwolenie na powrót do swoich posiadłości.
Lej o wymiarach 250×100 stóp otworzył się podczas grudniowych świąt. W efekcie ucierpiały łącznie 22 domy, z czego trzy spisano na straty. Mieszkańców dziewiętnastu pozostałych trzeba było ewakuować ze względu na brak dostaw wody i gazu.
W sumie problem dotknął ok. 400 tysięcy osób. Władze poprosiły je, aby brały krótsze prysznice, a pranie robiły tylko wtedy, gdy zbierze im się cały bęben ciuchów.
Lej otworzył się po tym, jak zapadła się rura kanalizacyjna. W mieście i całym hrabstwie ogłoszono w związku z tym stan wyjątkowy. Naprawy wszystkich szkód potrwają kilka miesięcy i mogą pochłonąć nawet kilkadziesiąt milionów dolarów.
(dr), Fot. Twitter.com