Burmistrz West Midlands ostrzegł mieszkańców, że jeżeli nie będą przestrzegać panujących obecnie reguł to mogą spotkać się z jeszcze gorszymi obostrzeniami.
Mieszkńcy Birmigham, Solihull i Sandwell od wtorku nie będą mogli spotykać się z ludźmi spoza swojego gospodarstwa domowego.
„Wprowadzamy obostrzenia, sprawdzimy czy jak wpłynie to na liczby i jeśli to nie wystarczy, to będziemy musieli zrobić więcej.” – powiedział Andy Street w sobotę – „Wszyscy muszą teraz przestrzegać z tymi zasadami aby dać nam jak największą szansę.”
Tempo zakażeń niemal dwukrotnie wzrosło – wynosi teraz 90.3 na 100,000 osób.
Zgodnie z nowymi zasadami, ludzie nie mogą organizować zgromadzeń ani spotykać się z ludźmi spoza swojego gospodarstwa domowego, zarówno wewnątrz jak i w ogródkach.
Według Iana Warda – „Tempo infekcji wzrosło głównie przez spotkania towarzyskie, zwłaszcza prywatne spotkania w domach.”
PS