11 C
Chicago
sobota, 4 maja, 2024

Miał być hit – wyszedł… kit

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Bayern Monachium bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Bayerem Leverkusen. Robert Lewandowski zmarnował dwie doskonałe okazje.

Ten mecz miał być prawdziwym pojedynkiem supersnajperów. Z jednej strony fantastyczny Robert Lewandowski, który w dwóch ligowych meczach w tym roku strzelił cztery gole. Z drugiej Javier Hernandez, z 21. bramkami na koncie, zdobytymi w 23. meczach.W sobotę na BayArena w Leverkusen kibice mieli obejrzeć wielki hit, ale… wyszedł nudny kit.
W pierwszej połowie oba zespoły oddały w sumie jeden strzał. Po jednym z rzutów rożnych Manuel Neuer został zmuszony do interwencji. Było to bardzo słabe uderzenie. Taktyka gospodarzy sprowadzała się do jednego – nie dać rozkręcić się mistrzom Niemiec. I tą strategią Bayer trafił w dziesiątkę.

Po zmianie stron goście wreszcie doszli do głosu, ale zarówno Thomas Mueller, jak i Robert Lewandowski marnowali doskonałe szanse na zdobycie bramki. Polak zawiódł na tyle, że większość niemieckich gazet uznała go najsłabszym piłkarzem Bayernu w tym spotkaniu. „Lewy” oddał w sumie dwa strzały (oba niecelne) i aż pięciokrotnie stracił piłkę.

Bayern nie wykorzystał okazji do zwiększenia przewagi nad drugą w tabeli Borussią Dortmund. Drużyna BVB z Łukaszem Piszczkiem w składzie również bezbramkowo zremisowała z Herthą Berlin. Jeszcze gorzej poradził sobie Hannover, który przegrał z Mainz 0:1. W 63. minucie na boisku pojawił się Artur Sobiech. Powody do zadowolenia ma za to Przemysław Tytoń, którego VfB Stuttgart odniósł kolejne zwycięstwo, tym razem 4:2 z Eintrachtem Frankfurt. Polak zagrał całe spotkanie.

To co wyprawiają w Premier League piłkarze Leicester City ciężko już nawet nazwać sensacją. „Lisy” pokonały na wyjeździe Manchester City 3:1 i po 25. kolejkach prowadzą w tabeli z pięcioma punktami przewagi nad drugim Tottenhamem. Zwycięstwo swoich kolegów (przyszłych mistrzów Anglii?) obejrzał z ławki rezerwowych Marcin Wasilewski.

W prawdziwym hicie kolejki Chelsea Londyn zremisowała u siebie z Manchesterem United 1:1. Nudna pierwsza połowa nie wskazywała na to, że kibiców czekają ogromne emocje. Tuż po przerwie Czerwone Diabły wyszły jednak na prowadzenie dzięki bramce Jesse Lingarda. Gola na wagę remisu zdobył dopiero w doliczonym czasie gry Diego Costa.

Kiepski weekend mają za sobą polscy bramkarze występujący w Anglii. Swansea z Łukaszem Fabiańskim w bramce zremisowało 1:1 z Crystal Palace, a Bournemouth Artura Boruca przegrało z Arsenalem 0:2.

We włoskiej Serie A naszym rodakom również nie wiedzie się najlepiej. Torino Kamila Glika przegrało z Chievo 1:2. Z kolei będące w niepewnej sytuacji Palermo tylko zremisowało z Sassuolo 2:2. Spotkanie na ławce przesiedział Thiago Cionek.

W starciu z Eibar swojego setnego gola w barwach Atletico Madryt strzelił Fernando Torres. Piłkarze Diego Simeone wygrali 3:1 i utrzymali trzypunktową stratę do pierwszej w tabeli Barcelony. Mistrzowie Hiszpanii mieli z kolei ogromne problemy z ograniem ostatniego w tabeli Levante. Co prawda na prowadzenie wyszli już w 20. minucie po samobójczym trafieniu Davida Navarro, ale gospodarze kilkukrotnie byli blisko wyrównania. W końcówce Levante postawiło wszystko na jedną kartę i rzuciło się do szaleńczego ataku, co wykorzystał Luis Suarez strzelając drugiego gola.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520