5.7 C
Chicago
środa, 24 kwietnia, 2024

ME koszykarzy – Pluta: Niemcy silni, ale mamy szansę

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W niedzielę polscy koszykarze zagrają w Berlinie z Niemcami o brązowy medal mistrzostw Europy. „Zmierzymy się z gospodarzami, bardzo silną drużyną, ale mamy szansę na wygraną” – ocenił były reprezentant Polski Andrzej Pluta. Dodał, że jest pozytywnie zaskoczony występami kadry.

„Najpierw myślałem o miejscu w czołowej +16+, każda kolejna wygrana była dużym sukcesem. Jesteśmy w czwórce, przed nami mecz o brąz. To świetny wynik” – dodał uczestnik ME w 1997 i 2007 roku.

 

Podkreślił, że w piątek Polacy byli zdecydowanie słabsi od Francuzów w półfinale przegranym 54:95. Wcześniej biało-czerwoni niespodziewanie pokonali broniącą tytułu Słowenię 90:87 w meczu o pierwszy od 1971 roku awans biało-czerwonych do najlepszej czwórki.

 

„Luka Doncic (gwiazda ekipy słoweńskiej – PAP) sam siebie troszkę zniszczył. Może nie był aż tak zmotywowany, co mu przeszkadzało. Do tego zaczął się frustrować, rozmawiać z sędziami, no i wyszedł mu słabszy mecz. My to to wykorzystaliśmy, zagraliśmy bardzo zespołowo, byliśmy nie do zatrzymania. Nawet po tej trzeciej kwarcie, kiedy rywale odrobili 20 punktów, czwarta należała do nas” – stwierdził zawodnik, który rozegrał 97 meczów w zespole narodowym i zdobył 1194 punktów.

 

Nie ukrywał, że liczy na pozytywny wpływ sukcesu kadry na polską koszykówkę.

 

„Po siódmym miejscu na ME w Barcelonie nasza dyscyplina poszła do przodu. Ten sukces został dobrze wykorzystany, przyciągnął sponsorów, liga przez to stała się bardziej atrakcyjna, kluby miały więcej pieniędzy, sprowadzały lepszych graczy, a co za tym idzie – rósł poziom sportowy. Trzymam kciuki za to, żeby teraz było podobnie” – wyliczył dwukrotny mistrz Polski (2003 z Anwilem Włocławek i 2004 z Prokomem Treflem Sopot).

 

Jego zdaniem mecz z Niemcami będzie trudny.

 

„Zagramy z gospodarzami, bardzo dobrym zespołem, ale myślę, że mamy szansę na wygraną” – stwierdził.

 

Pluta słynął ze świetnych rzutów z dystansu.

 

„Talent jest ważny, jednak do tego trzeba dołożyć mnóstwo ciężkiej pracy. To kwestia czucia, które trzeba zdobywać setkami, tysiącami, dziesiątkami tysięcy różnych rzutów. Po sprintach, w warunkach meczowych, przed i po treningu” – wyjaśnił 48-letni były reprezentant Polski.

 

Po zakończeniu kariery jest trenerem personalnym koszykówki.

 

„Codziennie spędzam w hali 6–7 godzin. Dlatego cały czas jestem +w gazie+. Muszę potrafić pokazać jak biegać, bronić, rzucać. A z trafianiem za trzy punkty nadal sobie daję radę” – zaznaczył z uśmiechem.

 

Pluta pojawił się w bytomskiej hali na sobotnim meczu pod nazwą „Koszykarskie Starcie Pokoleń”, z udziałem dawnych gwiazd miejscowych Bobrów. Obecny obiekt stoi w miejscu starego, zburzonego. Tamta hala „słynęła” z niepowtarzalnego, przykrego zapachu, czasem przeciekał dach, ale bytomska drużyna należała w latach 90-tych do najlepszych w Polsce.

 

„Wtedy były inne realia, co innego było ważne, niekoniecznie obiekty. Mieliśmy taka halę i w niej trzeba było grać. Liczył się dobry poziom, była ekstraklasa, europejskie puchary. Biliśmy się co roku o medale. Kiedy tu grałem w latach 1994-1999 zdobyliśmy trzy brązowe i jeden srebrny. Czyli były to świetne lata, w mogły być na przykład cztery złote krążki” – wspominał zawodnik.

 

Z powodu smrodu w dawnej hali pracujący w klubie szkoleniowiec Todor Mołłow zwykł był trzymać w szafie swojego gabinetu „meczowy garnitur”, w którym poza halą nigdzie nie mógł się pokazać. Dach czasem przeciekał i trzeba było robić przerwy na wytarcie parkietu, szwankowała też instalacja elektryczna i kiedyś spiker zawodów musiał wziąć na siebie również funkcję… zegara, odliczając głośno upływające sekundy.

 

W 2010 roku została oddana do użytku nowa hala, w której swoje mecze rozgrywa Polonia, prowadzona przez kolegę Pluty z Bobrów Bytom Mariusza Bacika.

 

W Bytomiu elitę pożegnano 25 maja 2001 zwycięstwem Bobrów z SKK Szczecin 89:70. Gospodarzom ta wygrana nic już jednak nie dawała. A jeszcze siedem lat wcześniej bytomscy koszykarze byli na tournee w USA, gdzie rozegrali 10 spotkań towarzyskich.

 

Autor: Piotr Girczys (PAP)

 

gir/ krys/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520