14.7 C
Chicago
piątek, 3 maja, 2024

Masy zanieczyszczonej wody są już na odrzańskich rogatkach Szczecina

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Masy zanieczyszczonej wody są już na odrzańskich rogatkach Szczecina, ale to zjawisko jest nieporównanie mniejsze w stosunku do południa województwa – powiedział we wtorek dziennikarzom wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

 

„Widzimy na terenie kanałów szczecińskich od strony południowej pierwsze śnięte ryby, więc to wskazuje, że faktycznie mamy do czynienia z przemieszczaniem się tych mas wody, która jest zanieczyszczona właśnie tutaj w kierunku Szczecina. Można powiedzieć, że są one już na rogatkach odrzańskich miasta, ale to zjawisko jest na tę chwilę nieporównywalnie mniejsze w porównaniu do tego, co było na południu województwa” – powiedział we wtorek dziennikarzom wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

 

Dodał, że według straży rybackiej 90 proc. to ryby „dawno śnięte”, które przypływają w stanie „pewnego rozkładu”, a 10 proc. to ryby, które „tutaj dogorywają”, co – jak mówił – wskazuje, że zanieczyszczenie jest „coraz mniejsze”.

 

Bogucki przekazał, że w poniedziałek udało się wybrać ryby ze wszystkich zapór ustawionych w sześciu miejscach na Odrze. „Pozostają jeszcze ryby w roślinności nad brzegiem, tutaj próbujemy je wyciągać poprzez falowanie dużymi jednostkami tak, żeby spływały do zapór albo były wybierane z łodzi” – tłumaczył.

 

Podkreślił, że niezwykle ważne jest oczyszczanie rzeki, aby nie doszło do wtórnego jej skażenia. Poinformował, że jeszcze we wtorek ma stanąć zapora na wysokości niemieckiej miejscowości Mescherin na Odrze Zachodniej „która przepływa przez Szczecin”.

 

„W tym momencie stawiane jest (też) siedem piętnastometrowych zapór, które mają oddzielić Międzyodrze, a więc Park Krajobrazowy (Dolina) Dolnej Odry od wpływania śniętych ryb, które płyną po powierzchni do 60 cm pod powierzchnią wody tak, żeby jak najmniej tych śniętych ryb wpłynęło na teren parku krajobrazowego” – mówił Bogucki.(PAP)

 

autorka: Elżbieta Bielecka

 

Dworczyk: jesteśmy zdeterminowani, żeby odpowiedzialni za takie zdarzenia, jak na Odrze, ponosili konsekwencje

We wtorek Rada Ministrów będzie rozmawiać o sytuacji na Odrze; jesteśmy zdeterminowani, żeby wszystkie osoby i instytucje, które są odpowiedzialne za tego rodzaju zdarzenia ponosiły konsekwencje – podkreślił szef KPRM Michał Dworczyk.

W poniedziałek podczas konferencji prasowej w Urazie w woj. dolnośląskim premier Mateusz Morawiecki poinformował, że we wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów odbędzie się specjalna debata na temat tego, jak zaostrzyć przepisy wobec przestępców zrzucających odpady do rzek. Zdaniem premiera, kary powinny być surowsze.

 

O szczegóły zapowiedzianej przez premiera debaty został zapytany na wtorkowej konferencji prasowej przy przejściu granicznym Korczowa-Krakowiec szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk.

 

„Bez wątpienia z każdej sytuacji kryzysowej – a z taką mamy do czynienia w tej chwili, jeśli chodzi o zanieczyszczenie Odry, czy sytuacje na Odrze – wymaga analizy, dyskusji i podejmowania takich działań” – podkreślił szef KPRM. „Jesteśmy zdeterminowani, żeby wszystkie osoby i instytucje, które są odpowiedzialne za tego rodzaju zdarzenia ponosiły konsekwencje” – zadeklarował.

 

Dworczyk poinformował, że we wtorek będzie o tym rozmawiać Rada Ministrów. Dworczyk zastrzegł jednak, że bezpośrednio nie bierze udziału w posiedzeniach sztabu kryzysowego nt. sytuacji na Odrze. Przypomniał, że jego działania nadzoruje wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz premier Mateusz Morawiecki.

 

Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół, martwe ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Zakaz wstępu do Odry został wprowadzony w województwach zachodniopomorskim, lubuskim i w dolnośląskim. Nadal nieznana jest przyczyna masowego pomoru ryb. Sprawą zanieczyszczenia Odry z zawiadomienia WIOŚ zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

 

W związku z sytuacją na Odrze premier zdymisjonował szefa Wód Polskich Przemysława Dacę i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska Michała Mistrzaka.(PAP)

 

Autor: Daria Kania, Agnieszka Pipała

 

Naukowcy: lipcowy rejs badawczy może pomóc w odkryciu przyczyn zanieczyszczenia Odry

Wyniki badań, przeprowadzonych podczas lipcowego rejsu badawczego Odrą naukowców z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach i Uniwersytetu Szczecińskiego, mogą pomóc w odkryciu, co zatruło Odrę.

Jak przypomniała we wtorek rzeczniczka Uniwersytetu Śląskiego Małgorzata Poszwa, w dniach 15-24 lipca 2022 r. naukowcy ze Śląskiego Centrum Wody Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach wraz z badaczami Uniwersytetu Szczecińskiego przeprowadzili badania Odry na odcinku od Ostrawy do Szczecina. Spływ badawczy pod hasłem „Czysta Odra – Why Not” organizowany był wspólnie z fundacją Why Not.

 

„Obecnie prowadzone są analizy chemiczne próbek wody, których wyniki wraz z analizą zostaną upublicznione w najbliższym czasie przez Uniwersytet Śląski. Dzięki przeprowadzonym pomiarom możliwe będzie ustalenie, czy już w połowie lipca w Odrze występowały niebezpieczne substancje, a także czy parametry wody wskazywały na zagrożenie dla żywych organizmów” – poinformowała we wtorek Małgorzata Poszwa.

 

„Rezultaty pracy ekspertów Uniwersytetu Śląskiego oraz Uniwersytetu Szczecińskiego pozwolą określić obraz stanu Odry na większości biegu rzeki z okresu tuż przed katastrofą lub z jej początków. Wyniki będą stanowić ważny materiał do dalszych badań porównawczych, oraz tworzenia strategii ratowania rzeki. Uniwersytet Śląski w Katowicach rozpoczął już przygotowania do kolejnego spływu badawczego na Odrze, który planowany jest na wrzesień” – dodała.

 

Z uwagi na niski stan wody spływ rozpoczęto kajakami w Ostrawie, następnie w Kędzierzynie Koźlu zwodowano łódź badawczą UŚKA II. W trakcie wyprawy naukowcy codziennie pokonywali dystans ok. 80 kilometrów, dokonując szczegółowych pomiarów, mniej więcej co 1 km.

 

Celem wyprawy badawczej była kompleksowa analiza stanu rzeki. Dokonywano pomiarów fizykochemicznych wody w rzece przy użyciu wieloparametrowych sond zanurzeniowych, mierząc m.in.: stężenie tlenu rozpuszczonego, stężenie chlorków, pH, potencjał REDOX, przewodność, mętność, chlorofil fikocyjaniny.

 

Dodatkowo, w wybranych miejscach pobrano próby wody do analizy w akredytowanych laboratoriach, materiał do zbadania okrzemków (glonów), a także prowadzono pomiary przepływu, pionowego rozkładu prędkości wody oraz przekrojów poprzecznych koryta Odry.

 

Dzięki prowadzonym analizom możliwe będzie dokonanie oznaczeń laboratoryjnych obejmujących następujące wskaźniki: ogólne substancje rozpuszczone, stężenie: siarczanów, chlorków, ortofosforanów, azotu amonowego, azotu azotanowego, chromu (VI), arsenu, antymonu, wapnia, magnezu, sodu, żelaza, manganu, cynku, kadmu, ołowiu, chromu, miedzi, niklu, kobaltu, baru, boru, berylu, glinu, wanadu, molibdenu, srebra, talu, tytanu i cyny oraz azotu metodą Kjeldahla i fosforu ogólnego, indeks oleju mineralnego, zasadowość ogólna. (PAP)

 

autorka: Anna Gumułka

 

Rząd rozpoczął posiedzenie; zajmie się m.in. sprawą zaostrzenia kar za zanieczyszczanie rzek

Po godz. 11. we wtorek rząd rozpoczął posiedzenie, podczas którego ministrowie zajmą się m.in. przepisami o wsparciu gospodarstw domowych w pokryciu części kosztów ogrzewania. Odbędzie się też debata o zaostrzeniu przepisów ws. przestępców zrzucających odpady do rzek.

Dyskusję na temat sposobów zaostrzenia przepisów dotyczących sytuacji zrzutów substancji chemicznych do rzek i do jezior zapowiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. „We wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów odbędzie się specjalna debata, jak zaostrzyć przepisy wobec przestępców zrzucających odpady do rzek. Kary powinny być surowsze” – powiedział wówczas premier.

 

Rząd zajmie się też projektem ustawy dotyczącym wsparcia indywidualnych gospodarstw domowych w pokryciu części kosztów ogrzewania. Zaproponowany w projekcie jednorazowy dodatek wspomóc ma te gospodarstwa domowe, dla których główne źródło ciepła zasilane jest biomasą (pellet drzewny, drewno kawałkowe, brykiet drzewny, słoma, ziarna zbóż) albo skroplonym gazem LPG (propan butan) lub olejem opałowym. Warunkiem koniecznym do uzyskania dodatku ma być potwierdzenie wpisu lub zgłoszenia źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków.

 

„Projekt ustawy wprowadza rozwiązanie mające na celu wprowadzenie mechanizmu ustalania przez przedsiębiorstwa energetyczne prowadzące działalność w zakresie wytwarzania ciepła, tzw. taryfy z rekompensatą dla odbiorców ciepła z przeznaczeniem na cele mieszkaniowe i użyteczności publicznej. Dla odbiorców tej grupy ograniczony zostaje wzrost cen ciepła i kosztów podgrzania ciepłej wody użytkowej do ustalonego poziomu. Rekompensata pozwoli na ograniczenie wzrostu ceny ciepła dla tych odbiorców pomimo rosnących kosztów przedsiębiorstw energetycznych wytwarzających ciepło” – wyjaśniono w informacji na stronach KPRM.

 

Dodano także, że rekompensaty wypłacane będą w okresie sezonu grzewczego od 1 października 2022 r. do 30 kwietnia 2023 r.

 

Ministrowie zajmą się też projektem uchwały w sprawie ustanowienia programu inwestycyjnego modernizacji podmiotów leczniczych. Jak zapowiada Ministerstwo Zdrowia, które jest wnioskodawcą projektu, wprowadzenie tego programu umożliwi modernizację, przebudowę lub doposażenie podmiotów leczniczych w ramach subfunduszu modernizacji podmiotów leczniczych.

 

Regulacja ma umożliwić również finasowanie działań w obszarach: wsparcie rozwoju infrastruktury udzielania świadczeń opieki zdrowotnej, wymiana łóżek szpitalnych i wsparcie infrastruktury ratownictwa medycznego. Działania mają na celu zwiększenie dostępności i podniesienie jakości świadczonych usług medycznych, poprawę komfortu pacjentów oraz zapewnienie warunków do racjonalnego, nowoczesnego, kompleksowego i skutecznego leczenia.

 

Rada Ministrów będzie debatować też nad projektem nowelizacji ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących. Jak argumentują autorzy dzięki odpowiedniej nowelizacji przepisów możliwe będzie znaczące przyśpieszenie długotrwałego procesu licencjonowania elektrowni jądrowej oraz w konsekwencji ograniczenie ryzyk inwestycyjnych i zmniejszenie kosztów procesu inwestycyjnego związanego z jej budową.

 

Wśród zmian, jakie mają zostać zaproponowane, ma się znaleźć rozszerzenie katalogu inwestycji towarzyszących z ustawy inwestycyjnej, w szczególności o inwestycje niezbędne do prowadzenia badań środowiskowych i lokalizacyjnych na potrzeby budowy elektrowni jądrowej. Planuje się też sprecyzowanie przepisów dotyczących decyzji zasadniczej oraz przesunięcie jej na wcześniejszy etap procesu licencjonowania elektrowni jądrowej, czy np. wydłużenie terminu ważności decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji.

 

Rząd ma też zająć się informacją ministra aktywów państwowych oraz ministra klimatu i środowiska dotyczącą sytuacji sektora energetycznego. Z kolei minister obrony narodowej przedstawi informację dotyczącą sytuacji w Ukrainie.(PAP)

 

autor: Mateusz Mikowski

 

mm/ mok/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520