Massachusetts stanie się pierwszym stanem, który wprowadzi regulacje w stylu Obamacare, dotyczące ubezpieczeń dentystycznych. Od ubezpieczycieli będzie wymagane przeznaczanie określonego procentu pobieranych składek na opiekę dentystyczną – podaje Washington Examiner. To wynik ogólnostanowego referendum, w którym ta propozycja uzyskała szerokie poparcie.
Inicjatywa Medical Loss Ratios for Dental Insurance Plans zobliguje ubezpieczycieli dentystycznych do wydawania środków z co najmniej 83% składek na usługi dentystyczne, w porównaniu do kosztów administracyjnych lub innych kosztów ogólnych.
Oznacza to, że ubezpieczyciele będą musieli spełnić wymagania podobne do tych, jakie obowiązują w przypadku ubezpieczeń zdrowotnych. Zgodnie z Affordable Care Act świadczący takie polisy ubezpieczyciele są już zobowiązani przez rząd federalny do wydawania co najmniej 80% pieniędzy pobieranych ze składek na koszty opieki zdrowotnej. Jest to próg federalny, obowiązujący w całych Stanach Zjednoczonych. Nie dotyczy on jednak ubezpieczeń stomatologicznych.
Zwolennicy propozycji – tacy jak np. American Dental Association i Massachusetts Dental Society – twierdzą, że inicjatywa przedłoży interes pacjentów nad interes firm ubezpieczeniowych, co poskutkuje lepszą opieką stomatologiczną. Przeciwnicy zaś – jak np. Delta Dental, największy dostawca ubezpieczeń dentystycznych w stanie – są zdania, że surowe regulacje spowodują podniesienie składek przez firmy ubezpieczeniowe, na czym pacjenci mogą jedynie stracić.
Red. JŁ