Żona Rafała Trzaskowskiego, kandydującego w tegorocznych wyborach prezydenckich, zapowiedziała, że w przypadku wygranej jej męża, matki będą mogły liczyć na 200 zł specjalnego dodatku do emerytury za każde dziecko.
W gorącym wyścigu po prezydenturę pada coraz więcej deklaracji nie tylko z ust kandydatów na urząd prezydenta Polski. To już ostatnia prosta, bowiem 12 lipca wybory. Na niedzielnym wiecu wyborczym Rafała Trzaskowskiego w Katowicach do zebranego tłumu przemawiała żona kandydata KO, Małgorzata Trzaskowska. Zapowiedziała, że jest za tym, by każda kobieta, która wychowała dziecko otrzymała za nie dodatek do emerytury.
– Uważam, że kobiety i matki wychowujące dzieci powinny być docenione, bo nie ma cięższej i bardziej odpowiedzialnej pracy. Za to zaangażowanie powinny otrzymywać dodatek do emerytury, przynajmniej 200 złotych za każde dziecko – stwierdziła Małgorzata Trzaskowska.
Zapewniała, że będzie bronić tego postulatu, gdy Trzaskowski obejmie urząd prezydenta. – Ufam mu i wiem, że tego dopilnuje. Wy też możecie mu zaufać – powiedziała do zebranych.
MRT aip