12-latek, który zaginął w Sylwestra, został znaleziony. Jak się okazało, chłopak, wraz z kolegami, przebywał w pustostanie w gm. Mełgiew.
Zaginięcie 12-latka zgłosiła w poniedziałek w nocy jego matka. – Jej syn dzień wcześniej wyszedł z domu i nie dotarł do babci, do której miał zamiar się udać, jak również nie nawiązał kontaktu z rodziną – informuje Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji.
Podczas poszukiwań, funkcjonariusze natrafili na pustostan w gm. Mełgiew, gdzie słychać było odgłosy imprezy, a przed budynkiem leżały butelki po alkoholu i wystrzelane petardy.
– Okazało się, że wewnątrz budynku znajdowało się pięć nieletnich osób, w tym poszukiwany 12-latek. Oświadczyli, że spędzili tu sylwestra, a świętując spożywali alkohol i że o ich spotkaniu nie wie nikt z rodziców i opiekunów – dodaje Domaradzka. Sprawą nieletnich zajmie się teraz sąd.
AG ai