Wielu przedsiębiorców od miesięcy nie może prowadzić swojej działalności. Według nieoficjalnych informacji, odmrożenia gospodarki można spodziewać się najwcześniej w kwietniu. Przeczytajcie poniżej.
Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił w poniedziałek (11 stycznia), że obowiązujące obostrzenia w związku z pandemią zostają przedłużone co najmniej do 31 stycznia. Chodzi o działalność siłowni, galerii handlowych, hoteli, restauracji i stoków narciarskich.
Przedsiębiorcy, którzy w związku z zakazami rządu nie mogą prowadzić swojej działalności, coraz częściej mówią o buncie, otwieraniu restauracji, hoteli czy klubów mimo obostrzeń. Tymczasem taki stan może obowiązywać nawet do kwietnia.
– Byliśmy informowani na rozmowach z wiceminister Semeniuk, że raczej przed marcem, czy nawet przed końcem marca wielkiego odmrożenia nie będzie. To nie było nawet „raczej”, tylko na zasadzie, że nie ma na co liczyć, że „raczej nie oczekujcie” – powiedział w rozmowie z Money.pl Adam Ringer, prezes Green Caffe Nero.
AIP