Ukraiński piłkarz Benfiki Lizbona Roman Jaremczuk, ciesząc się z gola na 2:2 w środowym meczu Ligi Mistrzów z Ajaksem Amsterdam, zaprezentował koszulkę z olbrzymim trójzębem – herbem i symbolem niepodległości swojej ojczyzny.
Jaremczuk, który na boisku pojawił się w 72. minucie, gola zdobył 10 minut później. Celebrując go zaprezentował założoną pod meczowy trykot czarną koszulkę z herbem ojczyzny, który następnie ucałował. Zgodnie z przepisami za zdjęcie koszulki został ukarany żółtą kartką.
Pochodzący ze Lwowa 26-letni Jaremczuk od tego sezonu występuje w portugalskim zespole. Wcześniej grał m.in. w Dynamie Kijów i belgijskim KAA Gent.
Przekaz Jaremczuka w mediach społecznościowych opublikował m.in. jego kolega z reprezentacji Ukrainy Ołeksandr Zinczenko, dodając symbol bicepsa. Zawodnik Manchesteru City już we wtorek na swoim profilu napisał: „Nie zrezygnujemy z tego, co nasze! Chwała Ukrainie”.
W nocy ze środy na czwartek prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjny wystąpieniu rozpoczęcie „operacji specjalnej w Donbasie”.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wprowadził stan wojenny na terenie całego kraju. Ukraińskie MSZ informuje, że rosyjskie wojska z różnych kierunków atakują ukraińskie miasta, w tym od strony okupowanego Donbasu i Krymu. Ukraina korzysta ze swojego prawa do samoobrony, zgodnie z prawem międzynarodowym – głosi oświadczenie resortu.(PAP)
pp/