Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski Robert Lewandowski jest wśród 19 piłkarzy, którzy zaszczepili się we wtorek przeciw COVID-19. Pozostali nie wyrazili takiej chęci, ale kilku z nich ma przeciwciała. Biało-czerwoni przygotowują się w Opalenicy do mistrzostw Europy.
Lewandowski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej nie udzielił konkretnej odpowiedzi w sprawie ewentualnego szczepienia, jednak dzień później – jak powiedział PAP rzecznik prasowy i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski – skorzystał po konsultacji z tej możliwości.
„Dziewiętnastu piłkarzy, w tym nasz kapitan, zostało dzisiaj zaszczepionych jednodawkowym preparatem Johnson & Johnson. Pozostali nie wyrazili chęci. Przypomnę, że nie było takiego obowiązku. Kilku jednak uzyskało odporność. Mogę powiedzieć, że w tej grupie bez szczepionki jest tylko czterech piłkarzy, którzy nie przeszli koronawirusa i nie mają przeciwciał” – dodał Kwiatkowski.
W Opalenicy, z wyjątkiem Grzegorza Krychowiaka, są już wszyscy podopieczni Paulo Sousy – czyli 25 zawodników oraz powołany tylko na zgrupowanie bramkarz Radosław Majecki.
„Grzegorz dołączy do nas do końca dnia. Jeżeli chodzi o zdrowie piłkarzy, to na ten moment nikt nie zgłasza kontuzji” – powiedział team menedżer kadry.
O godz. 17 biało-czerwoni przeprowadzą trening na miejscowym boisku.
Zgrupowanie w Opalenicy potrwa do 8 czerwca. W jego trakcie piłkarze zagrają dwa towarzyskie spotkania – 1 czerwca z Rosją we Wrocławiu i na zakończenie – tydzień później – z Islandią w Poznaniu.
9 czerwca biało-czerwoni przeniosą się do Sopotu i tam pozostaną w trakcie turnieju.
Występ w fazie grupowej mistrzostw Europy, które rozpoczną się 11 czerwca, biało-czerwoni zainaugurują 14 czerwca ze Słowacją w Sankt Petersburgu. Pięć dni później w Sewilli ich rywalem będzie Hiszpania, a 23 czerwca ponownie w Rosji zmierzą się ze Szwecją.
(PAP)
bia/ co/