Lech Poznań przegrał w Walencji z Villarrealem 3:4 w swoim pierwszym meczu grupy C piłkarskiej Ligi Konferencji. W drugim spotkaniu tej grupy – pomiędzy następnym rywalem „Kolejorza” Austrią Wiedeń a Hapoelem Beer Szewa – padł bezbramkowy remis.
Lech długo liczył się w walce o punkty z faworytem grupy, który jako jedyny ze wszystkich zespołów czołowych pięciu lig w Europie jeszcze nie stracił w tym sezonie gola w ekstraklasie. W czwartek gospodarze zagrali jednak w częściowo rezerwowym składzie – odpoczywali m.in. wszyscy podstawowi obrońcy oraz argentyński bramkarz Geronimo Rulli.
Bramki dla Lecha uzyskali Michał Skóraś (w drugiej minucie) i dwie Szwed Mikael Ishak (47. z rzutu karnego i 61.). Z kolei dla „Żółtej Łodzi Podwodnej” trafili Nigeryjczyk Samuel Chukwueze (32.), dwukrotnie Alex Baena (36. i 40.) oraz Francuz Francis Coquelin, który ustalił wynik w 89. minucie.
Villarreal w roli gospodarza występuje na stadionie Levante w Walencji, ponieważ Estadio de la Ceramica jest przebudowywany. Modernizacja ma potrwać do stycznia.
Do niespodzianki doszło we Włoszech, gdzie Fiorentina, z Szymonem Żurkowskim na ławce rezerwowych, tylko zremisowała z RFS Ryga 1:1. Prowadzenie w tej grupie (A) objął Istanbul Basaksehir, który rozbił w Szkocji ekipę Heart of Midlothian 4:0.
W grupie D ekipa Nice zremisowała u siebie z FC Koeln 1:1, a FC Slovacko – z Partizanem Belgrad 3:3, ale najwięcej uwagi przyciągały wydarzenia sprzed pierwszego gwizdka sędziego we Francji. Doszło tam do zamieszek z udziałem kibiców obu zespołów. Jedna osoba spadła z wysokości ok. pięciu metrów i została odwieziona do szpitala. Policja w Nicei poinformowała o zatrzymaniu 18 osób. Początek meczu przełożono z 18.45 na 19.40.
Spotkania 2. kolejki zaplanowano na 15 września. Finał zostanie rozegrany 7 czerwca w Pradze.
Wyniki 1. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji: Grupa A Fiorentina - RFS Ryga 1:1 (0:0) Heart of Midlothian - Istanbul Basaksehir 0:4 (0:1) Tabela: Z M R P bramki pkt 1. Istanbul Basaksehir 1 1 0 0 4 0 3 2. Fiorentina 1 0 1 0 1 1 1 . RFS Ryga 1 0 1 0 1 1 1 4. Heart of Midlothian 1 0 0 1 0 4 0 Grupa B West Ham United - FCSB Bukareszt 3:1 (0:1) Anderlecht Bruksela - Silkeborg IF 1:0 (0:0) 1. West Ham United 1 1 0 0 3 1 3 2. Anderlecht Bruksela 1 1 0 0 1 0 3 3. Silkeborg IF 1 0 0 1 0 1 0 4. FCSB Bukareszt 1 0 0 1 1 3 0 Grupa C Villarreal - Lech Poznań 4:3 (3:1) Austria Wiedeń - Hapoel Beer Szewa 0:0 1. Villarreal 1 1 0 0 1 0 3 2. Austria Wiedeń 1 0 1 0 0 0 1 . Hapoel Beer Szewa 1 0 1 0 0 0 1 4. Lech Poznań 1 0 0 1 3 4 0 Grupa D FC Slovacko - Partizan Belgrad 3:3 (2:0) Nice - FC Koeln 1:1 (0:1) 1. FC Slovacko 1 0 1 0 3 3 1 . Partizan Belgrad 1 0 1 0 3 3 1 3. Nice 1 0 1 0 1 1 1 . FC Koeln 1 0 1 0 1 1 1 Grupa E Dnipro-1 - AZ Alkmaar 0:1 (0:0); mecz w Koszycach (Słowacja) FC Vaduz - Apollon Limassol 0:0 1. AZ Alkmaar 1 1 0 0 1 0 3 2. FC Vaduz 1 0 1 0 0 0 1 . Apollon Limassol 1 0 1 0 0 0 1 4. Dnipro-1 1 0 0 1 0 1 0 Grupa F Molde FK - KAA Gent 0:0 Shamrock Rovers - Djurgaarden 0:0 1. Molde FK 1 0 1 0 0 0 1 . KAA Gent 1 0 1 0 0 0 1 . Shamrock Rovers 1 0 1 0 0 0 1 . Djurgaarden 1 0 1 0 0 0 1 Grupa G Ballkani Suva Reka - CFR Cluj 1:1 (0:0) Sivasspor - Slavia Praga 1:1 (1:1) 1. Ballkani Suva Reka 1 0 1 0 1 1 1 . CFR Cluj 1 0 1 0 1 1 1 . Sivasspor 1 0 1 0 1 1 1 . Slavia Praga 1 0 1 0 1 1 1 Grupa H FC Basel - Pjunik Erywań 3:1 (1:1) Slovan Bratysława - Żalgiris Wilno 0:0 1. FC Basel 1 1 0 0 3 1 3 2. Slovan Bratysława 1 0 1 0 0 0 1 . Żalgiris Wilno 1 0 1 0 0 0 1 4. Pjunik Erywań 1 0 0 1 1 3 0
(PAP)
Po meczu Ligi Konferencji Villarreal – Lech Poznań (4:3) powiedzieli:
John van den Brom (trener Lecha): „Mieliśmy dziś wymarzony początek. Widzieliśmy, że Villarreal dokonał wielu zmian w składzie, wymienił nawet bramkarza, dlatego postanowiliśmy to wykorzystać stosując wysoki pressing od samego początku. To przyniosło efekt, strzeliliśmy szybko gola. Później Villarreal zaczął odrabiać, a mieliśmy gorszy okres w tym meczu. Nawet, gdy byliśmy w posiadaniu piłki, graliśmy ją do tyłu. W przerwie rozmawialiśmy o tym, by to poprawić, by bardziej uwierzyć w siebie. Strzeliliśmy dwie bramki i walczyliśmy o wynik do samego końca. Nie jesteśmy zadowoleni z ostatecznego rezultatu, ponieważ przegraliśmy. Całościowo możemy jednak być zadowoleni, bo z takim rywalem jak Villareal graliśmy w piłkę. Moim zdaniem, nie zasługiwaliśmy dzisiaj na przegraną.
– W tym meczu były zarówno dobre jak i złe momenty. Mamy po tym spotkaniu mnóstwo materiału do przemyśleń i będą to ciekawe materiały do analizy. Chcemy dobre rzeczy przełożyć już na następny mecz z Pogonią. Nie był to najlepszy mój mecz w roli trenera Lecha, bo przegraliśmy. Najlepiej zagraliśmy w Gdańsku. Nie zagraliśmy dziś dobrze przez 90 minut, ale może przez 70 minut. I tego mi też brakowało”.
Unai Emery (trener Villarrealu): „Europejskie rozgrywki są bardzo trudne. O zwycięstwo nie jest łatwo i w każdym spotkaniu można znaleźć rywali, którzy grają z dużą wolą walki i poświęceniem. Mój zespół dobrze zareagował po stracie gola na 0:1, strzeliliśmy trzy bramki i prowadziliśmy 3:1. Kolejne dwie bramki straciliśmy przez brak koncentracji i mniejszą intensywność naszej gry. Na końcu wygraliśmy 4:3, a ten wynik uważam za uczciwy. Wiedzieliśmy, że Lech będzie chciał z nami grać w piłkę, będzie miał swoje sytuacje i będzie mógł nam strzelić gola. Popełniliśmy zbyt wiele błędów w defensywie, dlatego straciliśmy aż trzy gole. Podobała mi się natomiast nasza gra w ataku pozycyjnym, byliśmy bardzo cierpliwi i potrafiliśmy stworzyć zagrożenie po akcjach Johana Mojici i Samuela Chukwueze”. (PAP)
lic/ af/