Chicagowskie Szkoły Publiczne nakazały dyrektorom szkół umieszczenie znaków, które według władz dystryktu „dają jasno do zrozumienia, że toalety są otwarte dla każdego, kto czuje się w nich komfortowo”.
Zgodnie z nowymi wytycznymi dystryktu, które przyciągnęły krytykę ze strony niektórych rodziców, istnieją trzy rodzaje łazienek dla uczniów. „Chłopcy+” mają kabiny i pisuary, podczas gdy toalety „dziewcząt+” mają tylko kabiny. Każdy może korzystać z łazienek dla chłopców+ i dziewcząt+. Szkoły muszą również oferować toalety z pojedynczymi stanowiskami, dostępne dla każdego ucznia. Personel nadal ma do dyspozycji oddzielne toalety.
Przedstawiciele CPS twierdzą, że oznakowanie jest zgodne z wytycznymi opublikowanymi w czerwcu br. przez Biuro Praw Obywatelskich Departamentu Edukacji USA, potwierdzającymi prawa uczniów transpłciowych.