Rosyjskie władze rekomendują Rosjanom samowystarczalność. Mówił o tym szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, który się spotkał w Rzymie z włoskim ministrem spraw zagranicznych Enzo Moavero Milanesim. Wcześniej, w sondażu przeprowadzonym przez Centrum Analityczne Jurija Lewady Rosjanie odpowiedzialnością za wszystkie problemy obarczyli prezydenta Władimira Putina.
Rozmawiając w Rzymie z dziennikarzami szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow oświadczył, że gospodarka Rosji musi się stać samowystarczalną, aby mogła sobie poradzić w warunkach sankcji. -„Trzeba żyć tak, aby być niezależnym od ludzi, na których nie można polegać” – stwierdził rosyjski dyplomata. Ławrow dodał, że Moskwa nie będzie nikogo prosiła o zdjęcie sankcji.
Tymczasem sondaże opinii publicznej wskazują, że Rosjanom powodzi się coraz gorzej. Ponad 20 milionów ludzi żyje poniżej granicy ubóstwa. W sondażu przeprowadzonym przez Centrum Lewady, w różnym stopniu ponad 80 procent respondentów obarczyło Władimira Putina i jego współpracowników za wszystkie problemy z jakimi się boryka ich kraj.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/mcm/sk