Walmart zwrócił pieniądze kobiecie ze stanu Waszyngton, która kupiła iPada, ale zamiast tabletu znalazła w pudełku worek mąki.
Sieć przekazała Sharleen Nelson z Vancouver 400 dolarów w piątek. W wydanym oświadczeniu podkreśliła, że jest wdzięczna klientom za zgłaszanie problemów, bo dzięki temu można je szybko rozwiązać.
Nelson nabyła iPada kilka dni wcześniej w sklepie w Portland w Oregonie. Stwierdziła, że sprzedawca użył kluczyka, aby otworzyć szafkę, w której znajdowało się pudełko od urządzenia. Dopiero po dotarciu do domu je otworzyła i znalazła w środku mąkę.
(mcz)