16.3 C
Chicago
sobota, 27 kwietnia, 2024

Koniec tarczy antyinflacyjnej? W projekcie budżetowej na 2024 rok jej nie ma

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

To, że w projekcie budżetowej na 2024 nie ma zapisanej Tarczy nie oznacza, że jej nie będzie – przekazała w czwartek PAP minister finansów Magdalena Rzeczkowska. Przypomniała, że Tarczy nie było też w projekcie budżetu na 2023, a Polacy korzystają z jej rozwiązań

,”Fakt, że w projekcie ustawy budżetowej na 2024 nie ma zapisanej Tarczy nie oznacza, że jej nie będzie. Podobnie było w projekcie ustawy budżetowej na rok 2023, a Polacy mogą z tego rozwiązania korzystać. Obserwujemy obecnie zauważalnie spadającą inflację, już we wrześniu będzie jednocyfrowa. Spodziewamy się, że skutkiem tego stopy procentowe będą również spadać” – przekazała PAP Rzeczkowska.
„Równocześnie działania rządowe, będące w gestii różnych ministerstw cechuje elastyczność i reagowanie na zmienną sytuację na rynkach międzynarodowych i poziom inflacji. Te działania skutecznie chronią Polaków przed niespotykanym wzrostem cen. Uzupełniają się i ewoluują, aby odpowiadać na wyzwania zmiennej rzeczywistości. Rząd obserwując sytuację na rynkach surowcowych i energetycznych podejmuje celowane działania, aby zmniejszyć presję inflacyjną i stworzyć osłonę gospodarstw domowych przed skutkami zawirowań” – dodała szefowa resortu finansów.
Jak podkreśliła Rzeczkowska, rząd wdrożył „różne uzupełniające się mechanizmy fiskalne i osłonowe”.
„Dostosowujemy je do bieżącej sytuacji, aby zapewnić Polakom optymalną ochronę. Będziemy na bieżąco obserwować sytuację i reagować stosownie do potrzeb. A to oznacza, że jeśli taka potrzeba wystąpi, podejmiemy decyzję o kontynuacji Tarcz w przyszłym roku” – zapewniła minister.
To, że na obecnym etapie projekt budżetu na 2024 nie przewiduje utrzymania tarczy antyinflacyjnej potwierdził w czwartek podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego wiceminister finansów Sebastian Skuza. Zastrzegł jednak, że nie wie, jaka będzie ostatecznie „decyzja polityczna”.
Obecnie w ramach tarczy antyinflacyjnej obniżony jest VAT na podstawowe produkty żywnościowe do poziomu 0 proc.
W czwartek po południu rzecznik prasowy rządu Piotr Müller napisał na Twitterze, że o ile zajdzie taka potrzeba „to tarcze antyinflacyjne będą utrzymane”.
„Nasz rząd zawsze reaguje w czasie kryzysów. Tarcze finansowe, antykryzysowe i antyinflacyjne były uruchamiane zgodnie z potrzebami. Tak samo będzie w przyszłości. Jeżeli nadal będzie taka potrzeba, to tarcze antyinflacyjne będą utrzymane. Teraz miesiąc po miesiącu inflacja spada. Rząd PiS jest gwarantem tego, że będzie tak dalej” – podał. (PAP)

 

Soboń: decyzja ws. przedłużenia zerowego VAT na żywność zapadnie pod koniec br.

Decyzja ws. ewentualnego przedłużenia zerowego VAT na żywność w 2024 r zapadnie pod koniec br. – mówił w czwartek wiceminister finansów Artur Soboń. Dodał, że wiele zależy od sytuacji materialnej Polaków.
Wiceszef MF, podczas wywiadu w Polsat News, wskazał, że rząd jeszcze w tym roku, przed uchwaleniem budżetu na rok 2024, będzie podejmował finalne decyzje w sprawie tarcz i osłon dla ludności. „Nie wykluczam, że tarcza na żywność będzie obowiązywać również w roku przyszłym” – powiedział. Dodał, „że decyzje będą podejmowane pod kątem sytuacji materialnej Polaków”.
Obecnie w ramach tarczy antyinflacyjnej obniżony jest VAT na podstawowe produkty żywnościowe do poziomu 0 proc.
Soboń przypomniał, że rząd w ramach walki z inflacją wprowadził różnego rodzaju instrumenty np. w postaci dopłat do węgla, energii, wakacji kredytowych czy właśnie zerowego WAT na żywność. Wskazał, że to dzięki temu Polsce udało się przejść przez dołek gospodarczy, z którego teraz będzie wychodzić. W jego opinii w II połowie roku uda nam się osiągnąć wzrost PKB w wysokości ok. 1 pkt., „natomiast w przyszłym roku powrócimy do wzrostu z poprzednich lat”.
Pytany, czy spodziewa się obniżki stóp procentowych we wrześniu lub październiku, Soboń, wskazał, że takiej decyzji oczekuje m.in rynek, pozwala też na to otoczenie gospodarcze m.in. dodatnia dynamika płac realnych, spadek inflacji, czy poprawa nastrojów konsumenckich. Zaznaczył, że jest to suwerenna decyzja Rady Polityki Pieniężnej, ale – jak wskazał – „jest już czas by taką dyskusję odbyć i być może rozpocząć cykl”.
W czwartek GUS podał szybki szacunek inflacji w sierpniu. Wynika z niego, że inflacja liczona rok do roku spadła do 10,1 proc. z 10,8 proc. w czerwcu, zaś w stosunku do lipca nie zmieniła się. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska
- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520