Dwójka nastolatków zostanie postawiona przed sądem dla nieletnich, po tym jak dopuścili się kradzieży auta 58-letniej kobiety. Mieli też grozić jej śmiercią.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 9:50 rano na West 64th Street w Clearing, Chicago. 15-latek i 17-latek mieli wyciągnąć z auta jej 58-letnią właścicielkę. Zanim zabrali samochód i odjechali mieli jej grozić, że zastrzelą ją nim uciekną.
Policja znalazła samochód w ciągu 2 godzin od napadu. Jeden z nastolatków został złapany przez funkcjonariuszy, a następnie umieszczony w areszcie. Drugiemu udało się zbiec, jednak postanowił wrócić po auto. Jego także złapała policja – około godziny 19.
17-letniemu chłopcu postawiono zarzut uprowadzenia pojazdu i napadu. 15-latek odpowie jedynie za wykroczenia – kryminalne wtargnięcie do cudzego pojazdu. Oboje nastolatków ma stanąć przed sądem w niedziele.
Red. JŁ