Kilka godzin po ogłoszeniu przez gubernatora Illinois stanu klęski, do Chicago przybyła kolejna grupa migrantów z Teksasu. Tym razem pojawili się na O’Hare.
Grupa kilkunastu ludzi przybyła samolotem, po czym została przewieziona na posterunek policji w 16-tej dzielnicy, poinformowała rzecznik miejskiego Biura Zarządzania Kryzysowego i Komunikacji (OEMC). „Miasto pracuje nad koordynacją bezpiecznego przejścia wszystkich nowo przybyłych, którzy niedawno zostali przetransportowani z Teksasu”, powiedziała Mary May w oświadczeniu. Zapewniła, że władze miasta reagują na bieżąco na rozwój sytuacji i niosą pomoc każdemu potrzebującemu.
Gubernator JB Pritzker ogłosił we środę, że wzywa do pomocy z kryzysem migracyjnym Gwardię Narodową Illinois. Zmobilizowanych zostało kilkudziesięciu gwardzistów, których zadaniem będzie wspieranie władz stanowych i miejskich w zapewnieniu pomocy przyjezdnym. Temu również ma służyć ogłoszony przez gubernatora stan klęski, który wprowadza przepisy regulujące współpracę pomiędzy służbami i instytucjami.