Chicagowska policja prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci ludzkiego płodu w Brighton Park. O zdarzeniu poinformowała sama matka.
Do tragedii miało dojść we wtorek po południu. 24-letnia kobieta udała się do Christ Hospital i poinformowała personel, że urodziła dziecko i zostawiła je w Brighton Park. Policja udała się we wskazane miejsce i rzeczywiście znalazła tam szczątki dziecka.
W sprawie prowadzonego dochodzenia policja nie udziela na razie dalszych informacji.