18.3 C
Chicago
piątek, 3 maja, 2024

Katastrofa ekologiczna na Odrze. „Na naszych oczach umiera druga pod względem wielkości rzeka w Polsce, zagrożony jest cały ekosystem”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W związku z katastrofą ekologiczną na Odrze, w piątek Zarząd Województwa Lubuskiego skieruje do rządu RP oraz wojewody lubuskiego wniosek o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej – poinformował w piątek rzecznik prasowy Zarządu Woj. Lubuskiego Paweł Kozłowski.

Komentując ten wniosek marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Polak powiedziała, że konieczne jest wyposażenie Polskiego Związku Wędkarskiego oraz ludności cywilnej w narzędzia i środki ochrony osobistej oraz wprowadzenie zakazu korzystania z wody rzecznej Odry.

 

„Niezwłocznie należy wykorzystać system rządowego centrum bezpieczeństwa do ostrzegania mieszkańców. Zarząd Województwa Lubuskiego przeznaczył 100 tys. zł z rezerwy kryzysowej dla PZW w celu wsparcia ich działań i zabezpieczenia w narzędzia i środki ochrony osobistej. Uważamy też, że należy niezwłocznie wykonać badania wody i ryb oraz zabezpieczyć materiał dowodowy” – dodała Polak.

 

„W województwie lubuskim oraz w całej Polsce zachodniej mamy do czynienia z największą katastrofą ekologiczną od wielu lat! Na naszych oczach umiera druga pod względem wielkości rzeka w Polsce, zagrożony jest cały ekosystem” – napisano w komunikacie.

 

Dodano w nim, że prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysława Daca poinformował na konferencji prasowej 11 sierpnia, że Wody Polskie o śniętych rybach w Odrze dowiedziały się 26-27 lipca. „Jednak od tego czasu nikt nie ostrzegł mieszkańców, samorządowców, że rzeką płynie trucizna” – czytamy w informacji przekazanej przez władze regionu lubuskiego.

 

W piątek (12 sierpnia br.), około południa RCB rozesłało do Lubuszan sms o treści: „Uwaga! Zanieczyszczona woda w Odrze. Nie kąp się w Odrze i nie używaj wody z rzeki. Śledź komunikaty Sanepidu” – na porannym briefingu przygotowywanie tego alertu zapowiedział wojewoda lubuski Władysław Dajczak.

 

W swoim komunikacie, zarząd województwa lubuskiego napisał, że w związku z informacjami mediów niemieckich o obecności rtęci w wodach Odry, wnioskuje o rzetelne informowanie społeczeństwa o wynikach badań wód Odry oraz położonych w jej pobliżu studni.

 

Na porannej konferencji wojewoda lubuski mówił, że instytucją mogąca stwierdzić poziom rtęci w rzece na terenie województwa jest WIOŚ, który wykonał takie badania 10 i 11 sierpnia, a ich wyniki wskazują, że poziom rtęci w wodzie Odry jest poniżej dopuszczalnej normy.

 

„Dzisiaj wojewódzki inspektor z Zielonej Góry potwierdził, że poziom rtęci jest dużo, dużo niższy niż w ogóle dopuszczalny, a on jest bardzo śladowy” – powiedział wojewoda i zaapelował, żeby nie ulegać tzw. fake newsom.

 

Z kolei na pytanie o zapowiedziany na twitterze przez marszałek woj. lubuskiego Elżbietę Polak wniosek o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej wojewoda powiedział: „Nie ma takiej potrzeby. Nie komentuję takich pomysłów pani marszałek”. Dajczak mówił też, że Sanepid bada próbki wody z ujęć i studni znajdujących się przy Odrze.

 

„Z informacji, które przekazał pan inspektor (WIOŚ), z tych uwarunkowań geologicznych nie powinno być większego zagrożenia co do jakości wody pitnej, ale chcemy to sprawdzić” – zaznaczył wojewoda.

 

W piątek do oczyszczania lubuskiego odcinka Odry z martwych ryb włączyło się wojsko i PSP. Koordynacją działań zajmują się komendanci powiatowi PSP. Do działań straż skierowała 13 łodzi ze sternikami, 10 mikrobusów, cztery quady z przyczepami i 35 strażaków. Natomiast MON skierował do tych działań 150 żołnierzy.

 

PSP postawi również zaporę na Odrze w pobliżu Kostrzyna nad Odrą, by wyłapać śnięte ryby z nurtu rzeki. Druga zapora ma powstać na terenie woj. zachodniopomorskiego. Martwe ryby będą odbierane i utylizowane przez wyspecjalizowany zakład utylizacji.

 

W piątkowym komunikacie wojewody lubuskiego przekazano również, że WIOŚ codziennie bada wodę, a wyniki wykazują w Odrze podwyższony poziom tlenu i to właśnie utlenienie wody jest powodem śnięcia ryb oraz zgłaszanych podrażnień skóry.

 

WIOŚ wraz z Inspekcją Sanitarną przeprowadzą badania ujęć wody pitnej zlokalizowanych w sąsiedztwie Odry, by potwierdzić jej zdatność do picia i bezpieczeństwo mieszkańców w tym zakresie. Codziennemu monitorowaniu podlega również Warta. Służby wojewody są w stałym kontakcie z dyrektorem Parku Narodowego „Ujście Warty” – głosi komunikat służb wojewody. (PAP)

 

Autor: Marcin Rynkiewicz

 

Niedzielski: służby sanepidu są cały czas obecne na miejscu nad Odrą

Sytuacja skażenia Odry jest cały czas analizowana, a służby sanepidu są obecne na miejscu w ramach działania administracji zespolonej – podkreślił podczas piątkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Podczas konferencji prasowej szef resortu został zapytany, czy Ministerstwo Zdrowia podjęło działania w związku ze skażeniem Odry i czy jest zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego. „Dziś o godzinie 12 rozpoczął się w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji specjalny sztab, w którym uczestniczą przedstawiciele ministra zdrowia i sanepidu. Ta sytuacja (…) jest analizowana nie tylko pod kątem zagrożenia dla poszczególnych województw, ale też pod kątem działania wszystkich resortów, które są w to zaangażowane” – powiedział.

 

Podkreślił, że ten temat był dzisiaj tematem posiedzenia rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, w którym uczestniczył premier Mateusz Morawiecki. „W tej chwili są wdrażane procedury, ale komunikację w tym zakresie będzie prowadziło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Cały czas służby sanepidu są obecne na miejscu w ramach działania administracji zespolonej” – podsumował Niedzielski.(PAP)

 

Autorka: Agnieszka Gorczyca, Agata Zbieg

 

Hołownia: Odra umiera, a gdzie jest dziś premier i rząd

Na naszych oczach umiera Odra. A gdzie jest dziś premier? Gdzie jest rząd, w sytuacji tak poważnego zagrożenia? – pytał w piątek lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia. Zapowiedział utworzenie przez ruch regionalnych sztabów kryzysowych i wsparcie społeczności lokalnych.

Hołownia podczas briefingu prasowego w Warszawie powiedział, że na naszych oczach umiera jedna z największych polskich rzek. „Na naszych oczach giną tysiące ryb, tysiące innych zwierząt. Powstaje realne zagrożenie dla życia ludzi, o którym jeszcze nie wiemy jak jest wielkie” – mówił.

 

Lider Polski 2050 podkreślił, że informacje o niepokojącej sytuacji na Odrze docierają już „od pięciu miesięcy”. „Od dwóch tygodni wiemy, że skala tego problemu jest potężna. Niemcy wiedzą to od dwóch dni, kiedy ten syf do nich dopłynął i od razu są w stanie przeprowadzić badania” – powiedział.

 

Pytał przy tym, gdzie jest premier i rząd. „Gdzie jest dziś nasz premier? Czy nie powinien być nad Odrą? Czy nie powinien osobiście nadzorować tego co się tam dzieje? Gdzie jest premier w sytuacji tak poważnego zagrożenia? (…) Gdzie wy jesteście? Koryto Odry umiera, a wy jesteście przy swoim korycie” – mówił Hołownia pod adresem rządzących.

 

Zapowiedział przy tym, że w każdym z zagrożonych województw Polska 2050 utworzy swoje sztaby kryzysowe. „Będą złożone z działaczy stowarzyszenia, złożone z ekspertów instytutu +Strategie 2050+, które tak, jak umiemy będą monitorować sytuację, informować ludzi, wskazywać zagrożenia i sposoby, w które wszyscy możemy się zaangażować, żeby te zagrożenia zminimalizować” – mówił.

 

Hołownia poinformował, że po konferencji razem ze współpracownikami udaje się do Bytomia Odrzańskiego. „Chcę tam być na miejscu, żeby od tych obywateli, którzy dzisiaj wyręczają rząd w działaniu, dowiedzieć się jaka jest sytuacja, żeby wzmocnić ich głos, żeby wzmocnić ich działania, żeby ich wesprzeć” – powiedział. Zadeklarował, że sztaby kryzysowe Polski 2050 są gotowe do współpracy z administracją rządową na miejscu.

 

Od końca lipca obserwowany był pomór ryb w Odrze na odcinku od Oławy w dół. Śnięte ryby zaobserwowano również m.in. w okolicach Wrocławia. Wędkarze wyłowili ich co najmniej kilka ton. Jak zapewniono Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu bada sprawę śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca.

 

W czwartek fala zanieczyszczonej Odry ze śniętymi rybami dotarła na teren woj. zachodniopomorskiego. Sprawą masowego śnięcia ryb w Odrze z zawiadomienia WIOŚ we Wrocławiu zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.

 

Z kolei niemiecki portal rbb24 podał, że pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody wysokie stężenie rtęci. Władze landu pytane przez PAP odpowiedziały, że nadal czekają na wynik z landowego laboratorium. Jednak w piątek szef administracji ochrony środowiska w powiecie Maerkisch-Oderland poinformował, że pierwsze wyniki są dostępne od wczorajszego wieczora. „Nie mamy ich jeszcze oficjalnie, ale rzeczywiście wskazują na masowe skażenie rtęcią jako czynnik” – mówił Gregor Beyer.

 

Wojewoda lubuski Władysław Dajczak powiedział w piątek, że w wodach Odry na terenie woj. lubuskiego nie ma podwyższonego poziomu rtęci. Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki stwierdził z kolei, że żadne z przeprowadzonych badań chemicznych w żadnym z województw „nie wykazały w składzie wody czynnika, który by był odpowiedzialny za śnięcie ryb, w tym rtęci”.

 

Premier Morawiecki zapewnił w czwartek, że sprawa zanieczyszczenia Odry jest skandaliczna i zrobione zostanie wszystko, aby kwestia ta została wyjaśniona, a winni surowo ukarani. Na jego polecenie do województwa lubuskiego w rejon skażenia udali się w czwartek wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski i szef Wód Polskich Przemysław Daca.(PAP)

 

autor: Mateusz Mikowski

 

Wojewoda zachodniopomorski: dziś decyzja o zamknięciu dostępu do Odry

Dziś zostanie wydana decyzja o zamknięciu dostępu do Odry – powiedział w piątek dziennikarzom wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki. W Szczecinie trwa posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z sytuacją na rzece.

„Tej decyzji jeszcze formalnie nie ma, ale ona dziś będzie, więc jest to kwestia godzin, kiedy taka decyzja zostanie wydana, być może (nawet) w ciągu najbliższych kilkudziesięciu minut” – powiedział w piątek dziennikarzom wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki po pierwszej części posiedzenia sztabu kryzysowego, pytany o to, czy zapadła już decyzja o zamknięciu dostępu do Odry.

 

Dodał, że występuje tu kwestia zasięgu terytorialnego zakazu – podczas posiedzenia wypowiadali się przedstawiciele gmin, którzy zwracali uwagę na kwestie turystyczne.

 

„Tutaj trzeba bardzo dobrze zakreślić to terytorialnie, żeby z jednej strony wyjść na przedpole, zabezpieczyć prewencyjnie naszych mieszkańców, ale z drugiej strony, żeby nie robić tego w sposób nadmiarowy, który powodowałby różnego rodzaju utrudnienia, szkody, również dla funkcjonowania przedsiębiorców czy różnego rodzaju innych inicjatyw” – mówił Bogucki.

 

Wskazał, że kiedy decyzja zostanie wydana, będzie dotyczyć zarówno kąpielisk zarejestrowanych, jak i niezarejestrowanych – będą tam delegowane służby, aby informowały mieszkańców i turystów i nie dopuszczały do korzystania z wody. Dodał, że będą też wysyłane i ponawiane alerty.

 

Zaznaczył, że żadne z przeprowadzonych badań chemicznych w żadnym z województw „nie wykazały w składzie wody czynnika, który by był odpowiedzialny za śnięcie ryb, w tym rtęci”.

 

Podkreślił, że informacja o obecności rtęci w wodzie jest informacją medialną.

 

„Nie mam żadnej informacji ze strony niemieckiej o tym, żeby te badania zostały potwierdzone. Z tego, co wiem, również żaden z urzędów niemieckich nie zakomunikował tego w sposób oficjalny, więc rozpowszechnianie tej informacji będzie powodowało daleko idące konsekwencje w postaci na przykład paniki” – mówił wojewoda.

 

Zapewnił, że gdy będzie dysponował badaniami wody także w kierunku rtęci, zakomunikuje ich wyniki.

 

„Proszę zauważyć, że ani strona niemiecka, ani strona polska nie daje dziś kategorycznej odpowiedzi na to, co jest bezpośrednią przyczyną – to pokazuje złożoność i trudność tej sytuacji” – mówił Bogucki, dodając, że w przypadku wykrycia substancji, która mogłaby być odpowiedzialna za masowe śnięcie ryb, jednocześnie z powiadomieniem mieszkańców, powiadomi również Niemców.

 

Pytany o ilość śniętych ryb wyławianych w Zachodniopomorskiem powiedział, że w czwartek było to „niespełna 50 kg”.

 

Jak przekazał, Wojska Obrony Terytorialnej będą działać w dwóch obszarach – wyławiania śniętych ryb, a także, ewentualnie, zabezpieczenia dostępu do kąpielisk w ramach pomocy policji.(PAP)

 

autorka: Elżbieta Bielecka

 

Ministerstwo Infrastruktury: zbieranie próbek wody rozpoczęło się po pierwszych sygnałach o śniętych rybach w Odrze

Zbieranie próbek wody i analiza jej stanu chemicznego rozpoczęto po pojawieniu się sygnałów o śniętych rybach w Odrze – wynika z kalendarium działań Wód Polskich i służb ochrony środowiska, jakie MI zamieściło w piątek w mediach społecznościowych.

Ministerstwo Infrastruktury w piątek na swoim profilu na Twitterze opublikowało kalendarium działań „Wód Polskich i służb ochrony środowiska w sprawie pojawienie się śniętych ryb w Odrze”. Wynika z niego, że w dniach 26-28 lipca, kiedy pojawiły się pierwsze sygnały o śniętych rybach w Odrze, rozpoczęto zbiór próbek i analizę stanu chemicznego wody, połów śniętych ryb i ustalanie przyczyn zjawiska.

 

W dniach 28 lipca – 4 sierpnia były już wyniki badania próbek wskazujące na nietypową, wysoką zawartość tlenu w rzece. MI napisało także o „podejrzeniu o przedostaniu się substancji silnie utleniającej”. 4 sierpnia – według kalendarium MI – WIOŚ we Wrocławiu stwierdził w próbkach pobranych z Odry na wysokości Oławy i na Śluzie Lipki występowania substancji o działaniu toksycznym na organizmy wodne, a WIOŚ w Zielonej Górze rozpoczął pobory prób wody.

 

W dniach 8-10 sierpnia, jak wskazało MI, „służby podejmują dalsze działania prowadzące do minimalizacji negatywnych skutków zjawiska śnięcia ryb”. Z kolei Główny Inspektor Ochrony Środowiska zlecił typowanie podmiotów, które mogłyby się przyczynić do śniecia ryb.

 

9 sierpnia WIOŚ złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, a 10 sierpnia odbyła się „konferencja prasowa podsumowująca działania” – podało MI. (PAP)

 

ms/ mk/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520