Policja z Torrance w Kalifornii aresztowała mężczyznę, śpiącego w swoim samochodzie. Miał przy sobie narkotyki, broń oraz… 300 nieotwartych kart do głosowania korespondencyjnego. W tle wybory odwoławcze gubernatora Newsoma.
Aresztowanie nastąpiło 16 sierpnia o godzinie 22:45 na parkingu 7-Eleven. Mężczyzna miał spać w swoim zaparkowanym samochodzie, kiedy funkcjonariusze zapukali w szybę samochodu, po tym jak zostali wezwani na miejsce.
„Wewnątrz pojazdu funkcjonariusze znaleźli załadowany pistolet, małe ilości narkotyków, a następnie odkryli plik zawierający pocztę i ponad 300 kart do głosowania na tylnym siedzeniu pojazdu” – powiedział sierż. Mark Ponegalek z Departamentu Policji Torrance.
Policja nie ustaliła jeszcze, dlaczego niezidentyfikowany mężczyzna miał w swoim posiadaniu 300 nieotwartych kart do głosowania i co zamierzał z nimi zrobić. Karty do głosowania były nietknięte i adresowane do rezydencji w Lawndale i Compton w Kalifornii.
Rejestrator hrabstwa Los Angeles zapewnił, że nie pojawiły się żadne dowody wskazujące na to, że mężczyzna zamierzał w jakikolwiek sposób wpłynąć na wybory odwoławcze, planowane na 14 września.
Red. JŁ