6.7 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Kaczyński w rocznicę: Chcemy jedności Polaków i silnej Polski

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W całej Polsce odbyły się uroczystości związane z ósmą rocznicą katastrofy smoleńskiej. Na placu Piłsudskiego w Warszawie odsłonięto pomnik ofiar oraz kamień, w miejscu którego powstanie pomnik upamiętniający prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Pierwsze delegacje złożyły kwiaty na grobach zmarłych jeszcze przed poranną mszą świętą w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. O godz. 8.41 odbył się apel pamięci, w trakcie którego wieńce przed Pałacem Prezydenckim złożyły delegacje na czele z premierem Mateusz Morawieckim i prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. W tym czasie prezydent Andrzej Duda oddał hołd parze prezydenckiej spoczywającej na Wawelu. Towarzyszyła mu córka Lecha i Marii Kaczyńskich Marta.
– Wiadomo, że czas leczy rany i co roku to uczucie i spojrzenie jest nieco inne, ale żal pozostaje i na pewno będzie. Jak podkreślałem wielokrotnie, tamtego dnia odeszło wielu ludzi, którzy byli skarbem dla Polski i wielką nadzieją dla Polski, polskiej polityki, polskiego życia publicznego i to jest wyrwa, której chyba nic nie potrafi naprawić – mówił prezydent w trakcie krótkiej rozmowy z dziennikarzami w Krakowie. – Nie ma co ukrywać – najważniejszy chyba w sprawie dowód, jakim jest wrak samolotu, cały czas znajduje się w Rosji. Władze Rosji nie chcą go oddać, co według mnie jest bezprawiem – ocenił.
W ciągu dnia odbyły się jeszcze pokazy filmowe i koncert, jednak najważniejszym wydarzeniem było odsłonięcie Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku oraz kamienia, w miejscu którego powstanie (najprawdopodobniej w listopadzie) pomnik prezydenta Kaczyńskiego. Pomnik odsłoniły rodziny ofiar obecne na placu (wstęge rozwiązała Marta Kaczyńska wraz z córką i prezesem Komitetu Katyńskiego, posłem PiS Andrzejem Melakiem), a monument poświęcił metropolita warszawski arcybiskup ks. Kazimierz Nycz.
– Przyszedł ten dzień na który czekaliśmy – mówił na placu Piłsudskiego Jarosław Kaczyński, który wyjaśnił sens powstania obu monumentów. – Gdyby to była wycieczka z jakiegoś miasta, miasteczka czy wsi i byli to ludzie, którzy nie pełnią żadnych wysokich funkcji, nie są szeroki znani, to i tak ten pomnik powinien tutaj stanąć – tłumaczył. – Tak się złożyło, że wśród tych osób był prezydent RP, jego małżonka, ostatni prezydent na uchodźstwie i wiele osób, które pełniły różnego rodzaju wysokie funkcje w życiu społecznym, religijnym, w wojsku. Była to więc śmierć znacznej części polskiej elity. I chociaż śmierć zwykłych Polaków byłaby równie ważna, to trzeba pamiętać, że to buduje szczególny związek z tym, co wydarzyło się w 1940 roku w Katyniu. Tam też mordowano polską elitę. I dlatego trzeba o tym pamiętać – przekonywał.
Podsumowując Kaczyński zapewnił, że pomniki „nie są przeciwko nikomu”. – My chcemy jedności Polaków! Ale jedności wokół dobra, a nie wokół zła. Chcemy silnej, sprawiedliwej Polski, Polski z którą będą się liczyć. Chcemy godnej Polski – zakończył.
Po prezesie PiS głos zabrał prezydent. – Wierzę w to, że ten monument wkrótce stanie się wielkim miejscem naszej wspólnoty – mówił, zwracając uwagę, że dotychczas żywym pomnikiem były miesięcznice smoleńskie. – On jest wrośnięty w grunt Warszawy, on jest wrośnięty w jej serce – tak jak oni i ich pamięć jest wrośnięta w serce Polski, jej stolicy, Warszawy i w serca nas wszystkich – mówił Andrzej Duda do zgromadzonych.
W rocznicę nie zabrakło politycznych zgrzytów. Zdaniem opozycji PiS zawłaszczyło sobie rocznicę i jej obchody. „W Smoleńsku zginęli zarówno moi przyjaciele, jak i polityczni rywale. Zginęli wspaniali ludzie, dla których ojczyzna była najważniejsza. Trudno czcić ich pamięć w pękniętej na pół Polsce, w hałasie partyjnego wiecu i głupstw. Dziś jest czas wspomnień, a Zmarli zasłużyli na spokój” – napisał na Twitterze przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.
Już wcześniej niektóre rodziny smoleńskie sygnalizowały, że nie wezmą udziału w uroczystościach, m.in. dlatego, że nie wiedzą, kto je będzie reprezentował i kto będzie przemawiał.

Jakub Oworuszko AIP/fot. Bartek Syta

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520