W czwartek drugi mecz w fazie grupowej WTA Finals czeka Igę Świątek. W rozgrywanej w amerykańskim Fort Worth imprezie dla ośmiu najlepszych tenisistek sezonu zmierzy się z Caroline Garcią. Jeśli pokona Francuzkę, to będzie już pewna gry w półfinale.
Rywalizacja na pierwszym etapie odbywa się w dwóch grupach. W nich zawodniczki walczą systemem „każda z każdą”. Do półfinałów awansują po dwie najlepsze z każdej grupy i wówczas stoczą pojedynki o udział w zaplanowanym na 7 listopada finale.
Najwyżej rozstawiona Świątek rywalizację w turnieju rozpoczęła we wtorek, kiedy pokonała Rosjankę Darię Kasatkinę (8.) 6:2, 6:3. Tego samego dnia grająca z „szóstką” Garcia wygrała z Amerykanką Coco Gauff (4.) 6:4, 6:3.
Biorąc pod uwagę historię wcześniejszych pojedynków, to Garcia wydaje się być najtrudniejszą z grupowych rywalek 21-letniej Polki. Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego przegrała z nią w lipcu w ćwierćfinale warszawskiego turnieju. Z Francuzką grała też w 2019 roku w Cincinnati i wówczas była górą.
Garcia ma świetną drugą część sezonu. Jeszcze w czerwcu plasowała się w ósmej dziesiątce światowego rankingu, a obecnie jest szósta na liście WTA. 29-latka od czerwca zwyciężyła w trzech turniejach.
Spotkanie Świątek z Garcią zaplanowane jest na godzinę 23 czasu polskiego. Może się jednak opóźnić, jeśli przedłuży się poprzedzający je mecz deblowy.(PAP)
wkp/ co/