Policjanci z Saint Petersburga na Florydzie przejdą trening wrażliwości, który ma ich nauczyć, jak obchodzić się z osobami transgenderowymi.
Trening został uruchomiony w dwa miesiące po tym, jak w Tampie zamordowano 25-letnią kobietę. Jej sprawa odbiła się głośnym echem w całym kraju, ponieważ zajmujący się nią funkcjonariusze zidentyfikowali ją w oparciu o nazwisko i płeć, z którymi się urodziła, podczas gdy od lat żyła jako kobieta. Środowisko LGBT skrytykowało mundurowych, a w kraju rozpoczęła się debata na temat tego, jak stróże prawa powinni się zachowywać w podobnych sytuacjach.
W tym roku na terenie Stanów Zjednoczonych doszło już do co najmniej dziesięciu morderstw transgenderowych kobiet. W ubiegłym roku odnotowano trzynaście ofiar. Większość stanowiły osoby czarnoskóre.
(łd)