Inflacja CPI przekroczy poziom 7 proc. r/r przed końcem 2021 r., a w I kw. 2022 może osiągnąć 8 proc. r/r. – napisali w piątkowym komentarzu do danych GUS analitycy Santander Banku Polska.
W piątek Główny Urząd Statystyczny podał w szacunku flash, że inflacja CPI w październiku wyniosła 6,8 proc. rdr.
„Jest obecnie prawie pewne, że inflacja CPI przekroczy poziom 7 proc. r/r przed końcem 2021 r. a w I kw. 2022 może osiągnąć 8% r/r.” – czytamy w komentarzu Santandera.
Według analityków, dane inflacyjne zwiększają prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych na listopadowym posiedzeniu o 50 pb. „Jednocześnie jest dla nas jasne, że nawet jeśli podwyżka nastąpi, to nie będzie to oznaczać końca cyklu” – dodali.
Napisali, że odczyt październikowej inflacji CPI w Polsce pokazał 6,8 proc. r/r po 5,9 proc. r/r we wrześniu, i jest wyższy od ich prognozy oraz konsensusu rynkowego na poziomie 6,5 proc. r/r. Wskazali, że ceny wzrosły o 1,0 proc. m/m, co jest najwyższym miesięcznym wrześniowym odczytem od roku 1999.
Zauważyli, że ceny żywności wzrosły o 0,5 proc. m/m. „Sądzimy, że najmocniej ceny mogły rosnąć w takich kategoriach jak: pieczywo, produkty mleczny i tłuszcze, podczas gdy ceny mięsa najprawdopodobniej spadły. Ceny paliw wzrosły o 3,1 proc. m/m i było to nawet nieco mniej niż nasze szacunki bazujące na danych ze stacji benzynowych. Tymczasem ceny energii zaskoczyły w górę i wzrosły o 3,0 proc. m/m.” – czytamy.
Ich zdaniem wzrost cen energii to częściowo efekt wyższych taryf gazowych, ale – jak wskazali – wygląda na to, że pozostałe składniki energii, jak np. energia cieplna, również mocno podrożały. Dodali, że inflacja bazowa również mocno przyspieszyła, do 4,6 proc. r/r, według naszych szacunków, z 4,2 proc. r/r we wrześniu. „Uważamy, że w krótce wzrośnie powyżej 5,0 proc. r/r.” – napisali. (PAP)
autorka: Ewa Wesołowska
ewes/ drag/