Podczas swojego wtorkowego orędzia Charlie Baker, gubernator stanu Massachusetts, wezwał do ulepszeń w systemie edukacji, transporcie i na rynku mieszkaniowym.
Baker przemawiał przez pół godziny. Cieszący się dużą popularnością polityk podkreślał, że nie może spoczywać na laurach. Zauważył, że choć w stanie spadła liczba zgonów spowodowanych zażywaniem opioidów, to nadal trzeba zrobić więcej na tym polu. Zaznaczył też, iż władze muszą nieustannie czynić starania, by mieszkańcy mieli do nich zaufanie.
– To wymaga między innymi tego, byśmy kierowali się przyzwoitością w naszych debatach i stosunkach publicznych – oświadczył.
61-latek zapewnił również, że będzie pracować nad usprawnieniem działań Agencji Transportu Zatoki Massachusetts (MBTA) i doprowadzi do uruchomienia pociągów z Fall River i New Bedford do Bostonu. Poza tym potwierdził plan utworzenia 135 tys. mieszkań w Massachusetts do 2025 roku, a także podkreślał konieczność zwiększenia zależności stanu od energii odnawialnej.
W bieżącym roku Baker będzie się ubiegać o reelekcję. Wybory odbędą się w listopadzie.
(jj)