Pierwotnie Metropolia Śląska miała istnieć już od 1 stycznia 2017 roku. Sejm w minionej kadencji przyjął ustawę, którą podpisał prezydent Andrzej Duda. Wszystko stanęło w miejscu, kiedy rząd nie wydał niezbędnych rozporządzeń, a Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło, że zrobi swoją ustawę.
Teraz, kiedy Sejm przyjmie proponowaną ustawę, to metropolia będzie istnieć od 1 stycznia 2018 roku, jednak zacznie działać dopiero rok później, czyli w styczniu 2019 roku. We wtorek 20 września w Katowicach odbyła się konferencja prasowa, w której oceniano przygotowane przez PiS propozycje zmian w ustawie. – Przez polityczne gry Prawa i Sprawiedliwości Śląsk w przyszłym roku straci 250 milionów złotych. Jeżeli propozycje PiS zostaną przyjęte, to w 2018 roku stracimy kolejne 200 milionów – mówi Marek Wójcik, poseł na Sejm RP. – Brak metropolii, to brak ustabilizowania rozwoju naszego regionu. Przykładem jest transport, gdzie nie mamy wspólnego biletu i nie ma jednego przewoźnika. Apeluję, aby jak najszybciej zaczęto tworzyć Metropolię Śląską, co pozwoli na dalszy rozwój regionu i lepsze życie dla mieszkańców. – mówi Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego.
Co zmienia nowa propozycja ustawy? Najnowszy projekt wzmacnia pozycję Katowic i jego prezydenta. Wniosek o powołanie Metropolii Śląskiej będzie mogła złożyć Rada Miasta Katowice, ale tylko pod warunkiem, kiedy 70 proc. gmin, które mają wchodzić w skład metropolii, wcześniej zgodzą się na jej utworzenie. Prezydent będzie rządowym pełnomocnikiem w sprawie utworzenia nowego związku, a na początku jego istnienia będzie nim zarządzał. Dodatkowo przygotuje statut samej metropolii i jej pierwszy wspólny budżet. Prawo i Sprawiedliwość w swojej ustawie napisało też, że metropolię będzie można powołać na obszarze, na którym mieszkają co najmniej 2 miliony osób. Dzisiaj 22 miasta aglomeracji mają łącznie 2,2 miliona mieszkańców. Dlatego wystarczy, że dwa miasta, w których żyje 100 tys. osób sprzeciwi się propozycją ze strony Katowic i nie będzie możliwości utworzenia metropolii. – Ubolewamy, że kolejne obietnice Prawa i Sprawiedliwości są kłamstwem. Ustawa to znakomite narzędzie, aby zrobić dobrą, śląską metropolię. A może się okazać, że w efekcie metropolia nigdy nie powstanie – mówi Borys Budka, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Bartłomiej Wortolec (aip), Fot. Bartłomiej Wortolec