Policjanci we francuskim Lyonie po raz kolejny wyszli na ulice protestując przeciwko warunkom pracy. Funkcjonariusze zapowiadają dalsze protesty.
W ubiegłym tygodniu rząd obiecał pomoc policjantom w tym obecnie dla nich trudnym czasie. Ze względu na zagrożenie terrorystyczne jednostki policji miejskiej mogą być wyposażane w lepszą broń – pistolety półautomatyczne kaliber 9 milimetrów. Mimo tych obietnic policjanci kolejny raz protestowali.
Około tysiąca funkcjonariuszy wzięło udział w manifestacji zapowiadając dalsze na najbliższy piątek. Mają do nich dołączyć także narzekające na warunki pracy pielęgniarki i pielęgniarze, żandarmi oraz strażacy. Wszystkie te grupy zawodowe skarżą się na brak odpowiednich środków do wykonywania swoich obowiązków, niewystarczająco nowoczesny, szybki w działaniu sprzęt i pogarszający się stan samochodów używanych w nagłych akcjach. Pojazdy mają już wiele kilometrów przejechanych na liczniku, często się psują i nie są przystosowane do wykonywanych misji.
Manifestanci skarżyli się także na brak wsparcia ze strony przełożonych w obliczu wzrastającej agresji wobec wykonujących swoje zadania funkcjonariuszy.
Marek Brzeziński, Paryż, Fot. Dreamstime.com