Sieć stanowych uniwersytetów Florydy przyjęła w piątek Classic Learning Test jako alternatywę dla testów SAT i ACT. Test został zatwierdzony głosowaniem Rady Gubernatorów. Do tej pory CLT było wykorzystywane tylko przez prywatne szkoły i uczelnie chrześcijańskie oraz chrześcijańskie szkoły domowe.
Classic Learning Test został zatwierdzony jako równoprawna alternatywa dla testów SAT i ACT. Podniesieniu rangi testu sprzeciwiła się m.in. Amanda Phalin, profesor biznesu na Uniwersytecie Florydy. Stwierdziła, że nie może jeszcze poprzeć CLT, gdyż brakuje „empirycznych dowodów na to, że jest on tej samej jakości co SAT lub ACT”.
To jednak nie powstrzymało Rady Gubernatorów przed przyjęciem nowego testu do grona egzaminów wstępnych, kwalifikujących do rekrutacji na studia na stanowych uniwersytetach.
CLT zawiera podobne zagadnienia co SAT i ACT. Istotną różnicą jest m.in. część testu, dot. języka angielskiego. W przeciwieństwie do SAT i ACT – CLT kładzie mniejszy nacisk na współczesną beletrystykę i pamiętniki, a większy na myśl chrześcijańską i fragmenty zachodniego kanonu – C.S. Lewisa, świętego Augustyna i Erazma z Rotterdamu.
Classic Learning Test działa jako organizacja od 2015 roku. Od tamtej pory CLT było wprowadzane jako sprawdzian wiedzy głównie w szkołach opartych o fundament chrześcijaństwa.
Red. JŁ
(Źródło: The New York Times)