Stan Floryda pozywa administrację Biden-Harris w związku z „nieodpowiedzialną polityką migracyjną” centralnych władz Stanów Zjednoczonych. Pozew został wystosowany po zignorowaniu wniosku o udostępnienie informacji publicznej, w którym urzędnicy stanowi prosili o informację o liczbie zwolnionych z więzienia przestępców, którzy pomimo braku legalnego prawa pobytu w USA nie zostali deportowani po odbyciu wyroku.
Prokurator generalna Florydy, Ashley Moody, stwierdziła, że administracja Bidena wprowadziła w USA „nieodpowiedzialną politykę imigracyjną”, która pozwala na wypuszczanie niebezpiecznych przestępców na wolność, zamiast ich deportowania.
W imieniu stanu, Moody złożyła pozew przeciwko administracji Biden-Harris po nieujawnieniu liczby przebywających w USA nielegalnie cudzoziemców, którzy zostali skazani za przestępstwo, a po odbyciu wyroku nie przeprowadzono ich deportacji do kraju pochodzenia. Floryda złożyła oficjalny wniosek (FOIA) o ujawnienie tych danych w marcu 2024 roku.
W pozwie, złożonym w Sądzie Okręgowym USA w Fort Myers, stan zażądał, aby ICE i Federalne Biuro Więziennictwa odpowiedziały na wniosek FOIA oraz pokryły koszty sądowe.
Moody zwróciła przy okazji uwagę na podwójne standardy, stosowane przez amerykańskie służby podczas przetwarzania migrantów. Osoby przechwycone na morzu są zazwyczaj deportowane do kraju pochodzenia, podczas gdy migrantom, którzy nielegalnie przekroczyli granicę USA lądem, pozwala się swobodnie poruszać po kraju z nakazem stawienia się przed sędzią imigracyjnym.
Red. JŁ