9.7 C
Chicago
poniedziałek, 6 maja, 2024

El. ME 2024/ Portugalskie media: Polska ma trzy punkty, a Santos… trzy miesiące spokoju

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Polska ma trzy punkty, a Santos… trzy miesiące spokoju – taki jest ton komentarzy portugalskich mediów po wygranej biało-czerwonych pod wodzą ich rodaka z Albanią 1:0 w poniedziałkowym meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy.

 

Portugalskie media, które szeroko relacjonowały pierwsze mecze polskich piłkarzy pod kierunkiem Santosa, wskazują na huśtawkę nastrojów, jaka towarzyszyła występom biało-czerwonych na początku kwalifikacji Euro 2024.

 

Wydawany w Lizbonie dziennik „Record” zauważył, że przeciwko Albanii Polsce udało się nie tylko zdobyć trzy punkty po skromnej wygranej 1:0, ale też poszybować z ostatniego miejsce w grupie na drugą lokatę.

 

Zarówno stołeczna gazeta, jak i telewizja Sport TV przypomniały o niespodziewanej porażce w pierwszym meczu z Czechami (1:3) i odnotowały, że poniedziałkowe wyniki w grupie E ułożyły się po myśli Polaków i ich portugalskiego selekcjonera, bo Czesi stracili dwa punkty w Mołdawii.

 

„Polska zdobyła swoje pierwsze trzy punkty, zaś Fernando Santos – trzy miesiące spokoju” – napisał „Record”, gdyż kolejne zgrupowanie i mecze pod wodzą Santosa odbędą się w czerwcu.

 

Zwrócono też uwagę, że po „koszmarnym debiucie w Pradze” polscy kibice oczekiwali od nowego selekcjonera i jego podopiecznych zwycięstwa na Stadionie Narodowym w Warszawie.

 

Z kolei dziennik „A Bola” we wtorkowym wydaniu podkreślił, że drużynie Santosa z pomocą przyszła reprezentacja Mołdawii, która niespodziewanie zremisowała z Czechami, których potknięcie w Kiszyniowie gazeta uważa za sensację. „Dzięki niej Polska skróciła dystans do lidera” – zaznaczono.

 

Natomiast telewizje RTP oraz Sport TV wskazały, że Santos trafił na trudny moment w reprezentacji Polski, w której widać już zmianę pokoleniową, ale także musi sobie radzić z kontuzjami i obniżką formy kilku podstawowych zawodników.

 

„Ten zespół jest na etapie dużej przebudowy” – odnotował kanał Sport TV i zaznaczył, że od piątku do poniedziałku Santos wraz ze swoimi podopiecznymi i kibicami przeżył dużą huśtawkę nastrojów.

 

Opisano też szereg zmian wprowadzonych przez Portugalczyka do reprezentacji Polki po porażce z Czechami, co ma świadczyć o tym, że strategia na spotkanie w Pradze okazała się błędna.

 

Zauważono również, że Santos pojawił się nagle w „federacji, w której od lat jest sporo zmian, a szczególnie na funkcji selekcjonera”.

 

„Częścią tego pełnego zwrotów akcji procesu wewnątrz polskich władz piłkarskich był również inny Portugalczyk, Paulo Sousa” – przypomniał Sport TV.

 

Z Lizbony – Marcin Zatyka (PAP)

 

zat/ pp/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520