Potężna eksplozja dosłownie zmiotła z powierzchni ziemi dom w Lisle. Z informacji podanych przez straż pożarną z Woodridge wynika, że w wybuchu nikt nie został ranny.
Do eksplozji doszło w sobotę w domy przy 4565 Ivanhoe. Kiedy ekipy strażaków przybyły na miejsce okazało się, że w zasadzie nie ma już czego ratować. Dom, w którym doszło do wybuchu został kompletnie zniszczony. Uszkodzonych zostało również kilka sąsiednich budynków, ale zdaniem ratowników, nie zgłoszono obrażeń u ludzi.
Na miejscu wypadku pracowały ekipy ratowników wspomagane przez pracowników Comed i Nicor Gas. Wstępne ustalenia dotyczące wybuchu zakładają, że doszło do niego na skutek nieszczelności instalacji gazu ziemnego.