Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, odnosząc się do ujawnionej przez TVP Info rozmowy byłego ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego z byłym prezesem PKN Orlen Jackiem Krawcem, powiedziała, że narzucanie wskazówek czy żądanie kupienia przyjaźni jest nie do przyjęcia. Do sprawy ustosunkował się również minister spraw zagranicznych Litwy. Chodzi o wypowiedziane przez Radosława Sikorskiego krytyczne uwagi wobec litewskich wladz i kupionej przez Orlen rafinerii w Możejkach.
Współpraca pomiędzy Litwą a Polską powinna być równoprawna – taką informację przekazała agencji BNS służba prasowa prezydent Litwy. W komunikacie czytamy dalej, że Dalia Grybauskaite uważa, że Litwa stara się utrzymać z Polską serdeczne i konstruktywne stosunki i oczekuje od niej tego samego.
Z kolei minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkevičius na antenie rozgłośni Žiniu radijas, odnosząc się do fragmentów, w których jest mowa o Litwie, powiedział, że w przypadku niektórych polskich polityków ich prywatne opinie „nie są dalekie od prawdy”. Dodał, że jest to też „ostrzeżenie dla polskich polityków, aby spojrzeli na stosunki dwustronne bardziej realistycznie”. „Ten wyciek jest przestrogą dla tych, kórzy myślą, że stosunki pomiędzy państwami powinny opierać się na wielkości krajów, tak jak w tym przypadku i że ważny jest interes większego państwa – powiedział szef MSZ Litwy. Fakt, że niektórzy przedstawiciele ówczesnych władz byli nieszczerzy wobec Litwy, minister Linkevičius nazwał smutnym i podkreślił, że nasze trudno rozwijane relacje posuwają się do przodu, ale nie poprzez takie działania polityków. Dodał, że być może będzie to jednak miało pozytywny wpływ na obustronne relacje.
Ujawniona przez TVP Info, nagrana rozmowa odbyła się w lutym 2014 roku w warszawskiej restauracji „Sowa i Przyjaciele”.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Kamil Zalewski, Wilno/em/wyso/