Zbieg z Florydy został schwytany przez policjantów po ponad dwóch miesiącach obławy. W ubiegły piątek policjanci odnaleźli poszukiwanego, który ukrywał się… w bębnie suszarki do ubrań.
31-letni David Jerome Jackson był poszukiwany pod zarzutem strzelania z broni palnej w stronę zamieszkałego lokalu, napaści ze skutkiem śmiertelnym, uszkodzenia mienia i posiadania broni palnej przez skazanego przestępcę.
W piątek policjanci otrzymali wskazówkę, że Jackson może ukrywać się przy Edgewater Drive w Pensacoli. Po uzyskaniu nakazu aresztowania funkcjonariusze udali się na miejsce.
W całym domu po Jacksonie nie było ani śladu. Policjanci natrafili na niego dopiero po wejściu do pralni. Zobaczyli tam Jacksona… w pozycji embrionalnej wewnątrz „niezwykle małego bębna suszarki”,
„Został wyciągnięty z suszarki po jednej kończynie” – przekazało biuro szeryfa.
Red. JŁ