Osadzony w więzieniu na Florydzie mężczyzna, którego skazano na pięć lat pozbawienia wolności za grożenie śmiercią ówczesnemu prezydentowi Barackowi Obamie i kilku innym wysoko postawionym osobom, dodatkowo został skazany na cztery lata i trzy miesiące za podobne pogróżki pod adresem Donalda Trumpa.
Richard Jeremy Ware już w październiku ubiegłego roku przyznał się do stawianych mu zarzutów. Strażnicy zakładu karnego w środkowej części Florydy przechwycili listy mężczyzny, które próbował wysłać w marcu 2017 roku. Ware’owi zbliżał się już wtedy termin wyjścia na wolność.
W listopadzie 2011 Ware wysłał listy, w których groził śmiercią Obamie, jego małżońce Michelle, Hillary i Billowi Clintonom, ich córce Chelsea, a także George’owi Bushowi. Ponadto straszył, że dokona napaści seksualnej na dwie córki Obamów.
(łd)