Od początku roku na terytorium Donbasu wjechało 260 rosyjskich transportów z uzbrojeniem. Tak wynika z danych ukraińskiej delegacji w grupie kontaktowej do spraw uregulowania sytuacji w Donbasie. Rosjanie dostarczają separatystom między innymi amunicję, ale też czołgi i samochody wojskowe.
Dane ukraińskiej strony w mińskich rozmowach trójstronnej grupy upublicznił jeden z jej delegatów, Jewen Marczuk. Z dokumentu wynika, że w ciągu 8 miesięcy Rosjanie wwieźli do Donbasu 260 transportów wojskowych. Duża część dostaw realizowana była z wykorzystaniem linii kolejowych. Rosyjska broń trafiała na stacje Iłowajsk, Roweńki, Kwaszyn i Donieck.
W ten sposób w tym roku z Federacji Rosyjskiej separatyści otrzymali, według danych Ukraińców, między innymi 59 czołgów i dział samobieżnych, 24 opancerzone pojazdy wojskowe, 4 wyrzutnie rakietowe, 104 samochody wojskowe, 95 wagonów amunicji i 96 cystern paliwa.
Na tak zwanej linii rozdziału sił wciąż trwają ostrzały. Według informacji Ukraińców, od początku sierpnia separatyści otwierali ogień 1386 razy. 675 ostrzałów dokonanych było za pomocą artylerii, zabronionej w myśl mińskich porozumień pokojowych.
Paweł Buszko/Kijów/em/dj