6.7 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

Donald Tusk wraca do KPRM na spotkanie z Beatą Szydło

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Spotkanie przewodniczącego Rady Europejskiej z szefową polskiego rządu może okazać się kluczowe w kontekście piątkowego szczytu UE w Bratysławie. Polska stoi na czele państw, które mają odmienny niż kraje Starej Unii pomysł na wyjście Wspólnoty z kryzysu.

Spotkanie między Donaldem Tuskiem i Beatą Szydło w KPRM zaplanowane na godzinę 9:00 rano to jedna z wielu konsultacji szefa Rady Europejskiej przed nieformalnym szczytem UE, który odbędzie się w piątek w Bratysławie. Być może kluczowe – Polska stoi na czele państw, które nie tylko mają odmienny niż kraje Starej Unii pomysł na zaradzenie problemom, z którymi zmaga się Wspólnota, ale otwarcie krytykują dotychczasowe decyzje liderów Europy. Polski minister spraw zagranicznych w ubiegłym tygodniu przyznał, że szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker „to problem”, a protekcjonalne traktowanie w zmaganiach z kryzysem migracyjnym zarzucali kanclerz Angeli Merkel Beata Szydło czy węgierski premier Viktor Orban.

O tym, że wizyta w Kancelarii Premiera, budynku, który przez siedem lat był jego miejscem pracy, nie będzie dla Tuska łatwa, świadczy nie tylko tylko stosunek liderów Grupy Wyszehradzkiej do unijnych decydentów. – Powiem mu, że family photo nie wystarczy do reformy Unii Europejskiej – zapowiadała przed spotkaniem z szefem Rady Europejskiej Beata Szydło. Małą aktywność w w rozwiązywaniu problemów Wspólnoty zarzucił Tuskowi również Witold Waszczykowski. Niezależnie jednak od efektów działań, „prezydent Europy”, podejmuje ich sporo. W tygodniu poprzedzającym szczyt spotyka się nie tylko z szefową polskiego rządu, ale i premierami Czech, Węgier, Danii, Malty, Włoch czy Hiszpanii. Po Brexicie tendencje odśrodkowe w UE jeszcze się nasiliły, a eurosceptycy, kiedyś traktowani z przymrużeniem oka, obecnie mają w ręku więcej argumentów niż obrońcy dotychczasowej formuły Wspólnoty. W tej plątaninie sprzecznych interesów i dążeń, głównym celem Tuska, będzie poszukiwanie wspólnego mianownika i elementu scalającego Unię. Jak pisze portal „Politico”, dla krajów południowej Europy priorytetem jest poprawa podupadającej ekonomii, a dla mieszkańców północy i środka kontynentu najbardziej liczy się bezpieczeństwo w obliczu naporu migrantów i aktów terroru. Problemem krajów Nowej Unii, szczególnie Grupy Wyszehradzkiej, jest natomiast przekonanie o byciu zepchniętym na margines kręgów decyzyjnych, które otwarcie oskarża się o nieudolność, a skrycie – o złą wolę. To, jak mocno świadomi szansy, jaką dało im osłabienie przez liczne kryzysy dotychczasowego europejskiego establishmentu, są liderzy Polski czy Węgier pokazało forum ekonomiczne w Krynicy, gdzie Kaczyński i Orban składali odważne deklaracje o odgrywaniu w Unii pierwszych skrzypiec czy „kontrrewolucji kulturowej”.

Główne idee, wokół których Tusk próbuje skupić europejskich przywódców to bardziej zdecydowana walka z terroryzmem w Europie i na świecie, odzyskanie kontroli nad globalizacją i pozostanie otwartym na świat przy jednoczesnym zabezpieczeniu interesów mieszkańców Starego Kontynentu, czy ochrona zewnętrznych granic UE. Konkretne propozycje Rady na rozwiązanie tego ostatniego problemy to wzmocnienie granicy lądowej Bułgarii z Turcją i zmniejszenie liczby migrantów przez usprawnienie europejskiej straży granicznej, Fronteksu. Jak donosi „Politico”, po szczycie w Bratysławie, Tusk chce ogłosić swoistą „mapę drogową” dla Europy, która ma potwierdzać konsensus wypracowany z liderami Wspólnoty w kluczowych kwestiach. O porozumienie będzie tym trudniej, że nawet unijni decydenci nie są zgodni co do tych kwestii, w szczególności zażegnania kryzysu migracyjnego – Rada Europejska chce skupić się na powstrzymaniu napływu przybyszy, Komisja Europejska czy władze Parlamentu na ich redystrybucji. Dzień przed szczytem w Bratysławie szef Komisji Jean-Claude Juncker wygłosi przed Parlamentem mowę o stanie Unii Europejskiej, w której nakreśli swoją wizję przyszłości Wspólnoty. Dzień wcześniej spodziewane jest przyjęcie rezolucji o stanie polskiej praworządności, a we wtorek po południu odbędzie się debata na ten temat.

Maciej Deja AIP, Fot. Dreamstime

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520